Nowa wystawa w nowojorskim Metropolitan Museum of Art już tej jesieni

Kuratorką wystawy została Jessica Regan, pod kierownictwem Andrew Boltona, tego samego, który pomógł stworzyć jedną z najbardziej imponujących dotychczas wystaw „China Through The Looking Glass”. Jesienna ekspozycja, w odróżnieniu od „Manus x Machina”, która pokazywała proces tworzenia mody, ma na celu przedstawienie procesów związanych z jej kolekcjonowaniem. Wystawa będzie się składała z 60 projektów, wybranych przez Regan spośród tysiąca, które pochodzą z czasów od XVIII wieku do współczesności. Jedną z najbardziej imponujących kreacji będzie osiemnastowieczna suknia Robe Volante, która wpłynęła na kształt ówczesnej mody.

Robe Volante z 1730 r. 

Zestawienie kreacji z tak różnych okresów w historii ma na celu pokazanie, jak moda sama w sobie lubi się powtarzać oraz wpływu jaki projektanci mają na siebie nawzajem. Goście będą mogli między innymi podziwiać suknię Azzedine Alaïa z wiosny 1994 zestawioną z tą zaprojektowaną przez Charles’a Jamesa Sirena. Pośród eksponatów znajdą się również projekty Versace, Toma Forda, Comme des Garçons, Jeana Paula Gaultier i wielu innych. Co więcej, chcąc uhonorować odejście na emeryturę obecnego kuratora Costume Institute Harolda Kodę, w galerii Carla oraz Iris Barrel Apfel znajdą się wyjątkowe prezenty od projektantów, w tym czarna suknia z pierwszej kolekcji Chanel zaprojektowanej przez Karla Lagerfelda, o którą Koda zabiegał od lat.

Jesienna wystawa w Costume Center imienia Anny Wintour będzie trwała od 8 listopada do 5 lutego, więc jeśli ktoś planuje podróż do Nowego Jorku, z pewnością warto odwiedzić muzeum MET.