Nowa kampania i relaunch marki Helmut Lang

Kiedy w lutym prezes marki Helmut Lang poinformował, że nie tylko stworzył wewnątrz jej struktur nowe stanowisko, zwane „editor in residence”, ale zdecydował się powierzyć je naczelnej magazynu „Dazed”, Isabelli Burley można było przypuszczać, że już niedługo zostaniemy świadkami nowego i bardzo ekscytującego rozdziału założonego w 1986 przez uwielbianego przez branżę austriackiego projektanta. Burley, która miała wnieść do marki „wprawne, redaktorskie oko i grono kreatywnych talentów”, szybko przeszła do realizacji założeń i zaledwie kilka tygodni po objęciu stanowiska nawiązała współpracę z Shaynem Oliverem – projektantem marki Hood By Air. To właśnie ona od początku miała być też odpowiedzialna za odświeżenie marki, zarówno w wymiarze wizerunkowym, jak i projektowym i digitalowym (chociażby w postaci nowej strony internetowej), którego pierwsze efekty możemy podziwiać już dziś.

Isabella Burley – naczelna „Dazed” i „editor in residence” Helmuta Langa

Autorem pierwszej od dłuższego czasu sesji wizerunkowej marki na jesień-zimę został 26-letni Ethan James Green. Były model, który był twarzą m.in. Calvina Kleina i pozował przed obiektywem Stevena Meisela, znany jest nie tyle z edytoriali dla magazynów (nie wykonuje ich prawie wcale), a dość specyficznych, czarno-białych zdjęć dokumentujących nocne życie nowojorskich subkultur, społecznych marginesów, ale także środowisk LGBT, do których sam zresztą należy. Zróżnicowaną obsadę widać także w kampanii Langa – to nowe twarze, ikony branży i jej autorytety, osoby, które pod wieloma względami wyprzedzają swoje pokolenia – wspomniany wcześniej Shayne Oliver, Alek Wek, kontrowersyjna aktorka Traci Lords, pisarka Chris Kraus, wokalista Ian Isiah i kilkanaście innych, niezwykle ciekawych postaci. Pierwsze sześć zdjęć, które marka początkowo zaprezentowała na swoim Instagramie to jednak jedynie przedsmak znacznie większej kampanii, której końcowy efekt mamy poznać już w najbliższych dniach.