Jeśli macie ochotę na „więcej Kim”, być może zainteresuje was fakt, że nowa i podobno ulepszona wersja albumu, została wzbogacona łącznie o 2 rozdziały, 64 strony i 120 nowe zdjęcia z zeszłego roku, w tym te, na których zobaczymy dzieci celebrytki – North i Sainta. Pierwotna publikacja „Selfish” zadebiutowała na rynku w 2015 roku i pomimo wielu lekceważących, a czasami nawet prześmiewczych komentarzy zapewniła Kardashiance zadowalający zastrzyk finansowy. Wydaniem „Selfish: More me!” ponownie zajęło się Rizzoli, a pojawienie się nowej wersji na sklepowych półkach zaplanowano na 11. października.
Możemy śmiać się z Kim i z zażenowaniem obserwować jej nowe inicjatywy, jednak z pewnością nie można odmówić jej jednego: ma smykałkę do biznesu i doskonale wie jak zarobić miliony na samouwielbieniu, związku z raperem i uczynieniu z prowokacyjnych zdjęć swojego największego hobby.
Kupicie?