brak kategorii

Nie próbujcie tego w domu: Givenchy

21.03.2015 Redakcja Fashion Magazine

Nie próbujcie tego w domu: Givenchy

Fikuśnie poprzyklejane do czoła kosmyki przywodzą na myśl „Jenny from the block” – sam Riccardo Tisci określił ten pomysł jako wiktoriańskie podejście do stylu latynoskich dziewczyn z ulicznych gangów. Swoją drogą, do tej estetyki nawiązuje też FKA Twigs.


…i DKNY w kampanii wiosna-lato 2015.

Podoczepiane do twarzy elementy biżuterii – patent makijażystki Pat McGrath – kojarzą się z koszmarem, którego nie możecie sobie przypomnieć. Wiadomo, że w kategorii sztuki można to oceniać jako coś nowatorskiego, świeżego, może nawet pięknego (?), ale jako makijażowa inspiracja ten pomysł raczej się nie sprawdzi.

Ale zaraz zaraz, nie oceniamy! Może waszym zdaniem ten „makijaż” nadaje się do noszenia i macie ochotę go odtworzyć z okazji sobotniej imprezki. Konieczna będzie wizyta w dobrze zaopatrzonej pasmanterii – znajdziecie tam różne koraliki, zatrzaski, paciorki i kryształki, które aż się proszą, by przykleić je do twarzy. No właśnie, jaki wybrać klej? O ile biżuteria nie jest zbyt ciężka, możecie wypróbować produkt do sztucznych rzęs, np. marki Kryolan. Cienkie pasma włosów uformujecie w fantazyjne kształty przy pomocy zwykłego żelu – postawcie na elastyczne utrwalenie, by fryzurę można było w razie potrzeby poprawić.

Przydatna umiejętność w przypadku tego looku? Dobrze wytrenowana pokerowa twarz. Nawet najdrobniejszy grymas może skończyć się upokorzeniem związanym z odpadającymi elementami biżuterii, których już nigdy nie znajdziecie na podłodze w klubie.