Nicki Minaj oskarża Giuseppe Zanotti o kradzież i rasizm. Poszło o… trampki

Wszystko zaczęło się w 2011 roku, gdy Giuseppe Zanotti zaprezentował serię sneakersów, które miały być zainspirowane osobą i stylem Nicki Minaj. Raperka przyjęła to jako wyraz sympatii. Wszystko zmieniło się, gdy marka zaczęła wchodzić we współprace komercyjne z innymi gwiazdami – Zaynem czy Jennifer Lopez. Wtedy ekipa Nicki zwróciła się do Zanotti z propozycją stworzenia kolekcji kapsułowej także z nią. Firma odmówiła, sprzedając wciąż równocześnie trampki o nazwie „Nicki”.

Dear @giuseppezanottidesign #RunMeMyCHECK your PR must’ve fell & bumped their head when they told my agency they weren’t discussing anything with us. I’m giving you 24 hours. ? #GiuseppeWhatsGood 23 pairs of sneakers in my collection & they won’t take a call?

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Nicki Minaj (@nickiminaj) 3 Lut, 2017 o 8:36 PST

Raperka znana ze swego porywczego zachowania szybko wystosowała swoisty list na Instagramie, w którym wyjaśniła, jak marka odmówiła współpracy z nią. Jednocześnie oskarżyła ją o rasizm, argumentując to faktem, że Zanotti chce wspierać czarne kobiety, jednocześnie nie dzieląc się zyskami ze swoją muzą. Minaj zaproponowała, by zyski ze sprzedaży butów firma przeznaczyła na cele charytatywne. Zaznaczyła też, że nie chodzi jej o zyski. „Chodzi o brak szacunku” – napisała.

Po czyjej jesteście stronie?

[poll id=”143″]