Siła inspiracji w kampanii Natalii Siebuły wiosna-lato 2017

Natalia Siebuła z prostoty uczyniła swój znak rozpoznawczy i nieustannie od 2009 roku pracuje nad kreowaniem autorskiej marki, która będzie przede wszystkim uzupełnieniem i oprawą dla różnorodnych osobowości jej klientek. Stąd, w kolekcjach projektantki dość łatwo można zauważyć dominację prostych form i  wąskiej palety barw w przepiękny sposób podkreślających zanikającą sztukę krawiectwa, którą Siebuła pragnie w swej twórczości kontynuować i której jest wielką orędowniczką.

Co także jest charakterystyczne dla projektów Natalii Siebuły to ogromna rola inspiracji – projektantka w swoich kolekcjach nie tylko składa hołd wspomnieniom, zasłyszanej muzyce, czy obrazom, które ją zachwyciły, ale konsekwentnie podąża wytyczoną przez nie ścieżką do samego końca procesu twórczego. W tym sezonie jej natchnieniem i muzą została odkryta na Instagramie Paulina Kowalik (@misskromeczki), której naturalna uroda i artystyczna burza czarnych loków idealnie spaja się z prostotą projektów Siebuły i retro-klimatem sesji zrealizowanej we wnętrzach domu Domu Chemika w Puławach (za zdjęcia odpowiedzialny był Piotr Czyż).

Wśród najnowszych propozycji młodej projektantki znajdziemy proste garnitury złożone ze spodni o zwężanej nogawce i kimonowych marynarek, kopertowe sukienki występujące w czerwonej i czarnej wersji oraz wykonane z tafty kuloty i krótkie topy z motywem dużych grochów – wszystkie w bardzo przystępnych cenach i z możliwością uszycia na miarę.

Całokształt przedsięwzięcia jest przepiękny, inspirujący i pokazuje wszystkim sceptykom, że można tworzyć w Polsce autorską modę na własnych warunkach w atrakcyjnych dla konsumenta cenach. Brawo!