Żegnamy się na kilka miesięcy z bardzo jasnymi odcieniami, a witamy te o głębokich, wyraźnych kolorach lub takie, które podkreślą piękno naszych ust w wersji no make up. Na większości pokazów to właśnie szminki odgrywały główną rolę i to na nich miała się koncentrować cała uwaga. Jesienią i zimą będą królowały przede wszystkim ciemne usta, w odcieniu bordowym lub ciemnofioletowym. Miłośniczki klasycznej, głębokiej czerwieni też nie będą zawiedzione, bo w tym sezonie ten kolor nigdzie się nie wybiera. Jednak to nie tylko odcień gra pierwsze skrzypce, ale także formuła szminek. A modne będą zarówno te, które sprawiają, że usta są matowe, ale także super błyszczące, gdzie wargi wyglądają jak polakierowane. Fanki mocno podkreślonych ust mogą zdecydować się na pomadkę w kolorze dojrzałego wina, minimalistki na ten sam subtelny odcień, zarówno na powiekach, jak i na wargach. Może to być błyszczyk lub klasyczna szminka nude. A dla ekscentryczek i fanek nowości ta jesień zapowiada się metalicznie i to w kolorach czerni, szarości, złota i niebieskiego.
To odcień, który pięknie wygląda na dużych ustach, bo jak to czerń zawsze wyszczupla. Szminki o tym niecodziennym kolorze znajdziecie m.in w kolekcji Marc Jacobs Beauty (Le Marc Collection Défilé, 129 zł). Na wysoki połysk
Szuminki i błyszczyki, które naturalnie podkreślają kolor naszych ust - pasują zarówno na co dzień jak i na wielkie wyjście. Ale warunek jest jeden muszą błyszczeć! Jak na pokazie La Roche. W kolorze dojrzałego wina
To naszym zdaniem jeden z najpiękniejszych tej jesieni. I nie tylko dla pełnoletnich. Pięknie wygląda zarówno w wersji matowej jak i błyszczącej! Metalik
Płynne szminki o tej formule to największy hit tej jesieni i jednocześnie najbardziej niejednoznaczny. Albo się go pokocha, albo .... Nam szczególnie podobał się ten z pokazu Vivetta. Płynne szminki nadające taki efekt ustom znajdziecie m.in wśród nowości Smashbox i Inglot. Szkarłatna czerwień
Najbardziej kobiecy, elegancki i klasyczny kolor jaki możemy sobie wyobrazić nadal pozostaje w trendach i to w pierwszej piątce! Karminowa szminka w tym sezonie musi znaleźć się w waszej kosmetyczce! My polecamy Rouge Velvet The lipstick od Bourjois! Nieśmiertelny nude
Zwolenniczki minimalizmu mogą odetchnąć z ulgą. W tym sezonie liczy się nie tylko mocny kolor, ale ten neutralny i subtelny. Jeśli chcecie być jeszcze bardziej trendy zrezygnujcie z różu i cieni jak na pokazie Driesa van Notena tylko na usta połóżcie delikatny beż.