Kreacja Taylor Swift, na którą składały się top, zasłaniający biust i spódnica w kolorze fuksji z rozcięciem odsłaniającym całą nogę wyszła spod batuty dyrektor kreatywnej Versace. I nie był to jej najlepszy projekt. Gwiazda amerykańskiego popu wyglądała w tym zestawie nie kompletnie, jeśli wiecie, co mamy na myśli. Podobnie zresztą jak inna gwiazda sceny, Demi Lovato, której figura jest dość problematyczna. Żakiet i duże rozcięcie u dołu, plus totalna czerń (projekt Norisol Ferrari) wyglądają nieco pogrzebowo, a na pewno nie pasują do dość kobiecych kształtów Lovato. Demi, koniecznie porozmawiaj ze swoim stylistą!
Kłopoty z doradztwem wizerunkowym zdają się mieć także piosenkarki Ariana Grande, Carrie Underwood oraz aktorka Anna Kendrick. Grande jest właścicielką wspaniałego głosu, ale nie grzeszy dobrym gustem – czerwona suknia z trenem i gorsetem marki Romona Keveza nie rzuca na kolana. Znana z występów country Carrie Underwood postawiła na „weselną” sukienkę Nicolas Jebran, a Anna Kendrick wygląda niczym z własnego balu studniówkowego, a przecież to projekt Emanuel Ungaro.
Zgadzacie się z naszymi typami najgorszych kreacji z Grammy 2016?
