
Od lat używacie tego samego zapachu? Doskonale was rozumiemy – sami mamy swoje niezastąpione kompozycje – ale jednocześnie zachęcamy was do regularnego sprawdzania nowości w perfumeriach. Spośród propozycji, które miały swoje premiery w ostatnim czasie, wybraliśmy naszych pięć faworytów. Jesteśmy przekonani, że któryś z nich przypadnie wam do gustu!

Marc Jacobs po raz kolejny powrócił do klasycznej nuty gardenii, która dominowała już w jego zapachach z 2002 i 2009 roku. Rezultat? Zmysłowa, pieprzno-kwiatowa kompozycja zamknięta w nowoczesnym, czarno-białym flakonie.

Nazwa brzmi znajomo? Nic dziwnego – Bamboo to kultowa już linia akcesoriów od włoskiego domu mody. Kwiatowa-drzewna nowość od Gucci ma być uzupełnieniem kolekcji - kompozycja łączy nuty bergamotki, lilii Casablanca i ylang-ylang. Do wyraźnie wyczuwalnych akordów bazowych zalicza się z kolei żywica bursztynowa, drzewo sandałowe i wanilia tahitańska. Efekt końcowy pachnie elegancko i kobieco.

Nowa odsłona zapachu, który zadebiutował jesienią 2014 roku. Czym Skin różni się od oryginału? Jest bardziej delikatny, co znajduje odzwierciedlenie w pudroworóżowym flakonie – kompozycja łączy bergamotkę, zieloną herbatę i konwalię, które podkręcają nuty drzewa kaszmirowego, cedru i wetywerii. Nasz faworyt!

Za nową kompozycję Bvlgari odpowiada Alberto Morillas, który opracował takie klasyki jak CK One, Carolina Herrera 212 i Daisy Marca Jacobsa. Nic dziwnego, że Aqva Divina jest naprawdę boska – kompozycja łączy magnolię, pigwę, wosk pszczeli, sól i imbir. Obok tego zapachu nie można przejść obojętnie.

Nazwa nowego zapachu mówi wszystko – jest dziewczęco, beztrosko i letnio. Tegoroczna edycja łączy dzika truskawkę, gruszkę d'Anjou i mandarynkę z jeżyną, mchem i wanilią. Młodzieńcza spontaniczność zamknięta w buteleczce? Jesteśmy za!