Najbardziej obiecujące nowe twarze

Patriotycznie i lokalnie! Wierzę we wszystkie nowe twarze, które wyscoutowałam dla agencji D’Vision! Trzymam kciuki za każdą osobę i jestem przekonana, że dzięki odpowiednim warunkom fizycznym, odrobinie cierpliwości i szczęścia, odpowiedniej sytuacji w szkole i ciężkiej pracy nasze nowe odkrycia osiągną sukces. Jako że powinnam postawić na jedną osobę, przekornie wybiorę dwie ex-aequo: dziewczynę i chłopaka.

1. Amelia Roman
Osobowość jest bardzo ważna w modelingu, a Amelia wykazała się dużym uporem w dążeniu do celu. Determinacja, otwartość, poczucie humoru, pracowitość, skromność, pokora oraz odpowiednie warunki fizyczne (wybiegowy wzrost, dobre wymiary, pełne usta, niesamowite niebiesko-zielone oczy) sprawiły, że zainteresował się nią sam Alexander Wang! Amelia zrobiła dla niego pokaz na ostatnim nowojorskim tygodniu mody w opcji semi-exclusive. Do tego doszło kilka pokazów: Tommy Hilfiger, Marc by Marc Jacobs, Missoni. Jak na pierwszy sezon – IDEALNIE!

2. Stanley Ayomo
Dobrze zbudowany 18-latek o polsko-nigeryjskich korzeniach. Wyróżnia się na naszym rynku, a to owocuje dużą liczbą edytoriali i kampanii reklamowych. Stanley ma też za sobą pierwsze sukcesy za granicą – jego symetryczna twarz i męska sylwetka sprawiły, że został ściągnięty na pokaz Calvina Kleina w opcji exclusive!

3. Margarita Pugovka
Łotyszka. Chociaż na razie ma tylko 16 lat i „jedyne” 176 cm wzrostu, już zdążyła namieszać na ostatnich fashion weekach. W jej książce nie ma jeszcze zbyt wielu edytoriali, ale mogliśmy ją już zobaczyć między innymi w magazynie „i-D”. Włosy w kolorze ciepłego blondu, baby face, na której powoli rysują się kości policzkowe, niesamowite „zaspane” oczy – moim zdaniem to te cechy gwarantują jej przepustkę do sukcesu. Na żywo ABSOLUTNIE elektryzująca i fascynująca!

4. Yumi Lambert
Pochodzi z Belgii, ale jest w jednej czwartej Japonką, dzięki czemu ma nieco egzotyczny look. Yumi zachwyciła mnie nie tylko aparycją (okrągła, świeża twarz typu „baby face”, szeroko rozstawione, lekko skośne oczy), ale również charakterem. Miałam okazję przyglądać się jej na backstage’u – była radosna, zadowolona, tryskająca energią, zaangażowana. Sama rwała się przed aparaty fotografów, ale jednocześnie nie była zarozumiała czy zbyt pewna siebie. W grudniu wystąpiła na pokazie Victoria’s Secret, co tylko potwierdza, że jesteśmy świadkami narodzin gwiazdy.

5. Niki Trefilova
Słowaczka. Nie przepadam za porównywaniem modelek do innych. Kiedy jednak przeglądam zdjęcia Niki, mam wrażenie, że znajduję w niej coś z wielu ikon modelingu: Lary Stone, Emily Baker, Sashy Luss, Karoliny Kurkovej, a nawet Brigitte Bardot. Klasyka w najpiękniejszej postaci! Jej regularne rysy twarzy, niebieskie oczy, zaznaczone kości policzkowe i włosy w truskawkowym odcieniu blondu sprawiły, że uwierzyli w nią już castingerzy Calvina Kleina, Versace, czy Maison Martin Margiela. Na przeszkodzie nie stanął nawet fakt, że Niki ma tylko 173 cm wzrostu!

6. Eilika Meckbach
Niemka. Zadebiutowała dwa lata temu, ale ostatni sezon można uznać za przełomowy dla jej kariery – Eilika zrobiła pokaz Diesela w opcji exclusive, a do tego pojawiła się na wybiegach Louis Vuitton i Christopera Kane’a. Jeszcze niedawno powiedziałabym, że debiut w jej wieku może być trudny (ma 24 lata), ale ostatnio branża docenia coraz starsze dziewczyny – są dojrzałe, otwarte i wiedzą, czego chcą. Patrząc na Eilikę ma się wrażenie, że jest ucieleśnieniem wyobrażeń o mistycznych elfach, a to ze względu na jej bardzo pociągłą twarz, nieziemskie oczy i pełne usta. Paradoksalny mix dojrzałości  i niewinności w jednym; wygląda świetnie zarówno w subtelnym, jak i ostrzejszym wydaniu.  Bardzo trzymam za nią kciuki!