Brodka pochodzi z Twardorzeczki, niewielkiej wsi koło Żywca. Wychowała się w góralskiej rodzinie o tradycjach muzycznych, gdzie wszyscy grają na instrumentach. Dziadek gra na trąbce, mama na skrzypcach, brat na kontrabasie, a ojciec na wszystkim. Monika skończyła podstawową szkołę muzyczną w klasie skrzypiec i już jako uczennica szkoły podstawowej, brała udział w konkursach muzycznych. Była wyróżniona na konkursie piosenki dziecięcej w Rybniku, a także przeglądach poezji śpiewanej Oświęcimiu oraz piosenki aktorskiej w Bielsku-Białej. Brała udział w warsztatach śpiewu w Krakowie pod okiem Geralda Trottmana, który uczył śpiewu Mariah Carey i Whitney Houston. Wraz z zespołem folklorystycznym ojca odwiedziła pół Europy. Ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika w Żywcu w klasie o profilu językowym.
Rynek muzyczny podbiła w bardzo młodym wieku. W 2003 roku wzięła udział w trzeciej edycji programu Idol i wygrała jego finał, zdobywając aż 69% głosów. Pokazała się jako zadziorna Góralka z mocnym soulowym wokalem i burzą loków na głowie. Jej interpretacjami znanych utworów i dojrzałością muzyczną zachwycone było całe jury: Elżbieta Zapendowska, Jacek Cygan, Marcin Prokop, Maciej Maleńczuk oraz Robert Leszczyński. Wszyscy chwalili Monikę za dobry „feelling” utworów starszych od niej o kilka dekad.
W tym samym roku ukazała się jej pierwsza płyta – „Mini Album vol. 1”, zawierająca sześć piosenek. Druga część debiutu Brodki – „Mini Album vol. 2”, została wydana rok później. W grudniu 2004 roku wokalistka otrzymała prestiżową nominację do nagrody „Paszport Polityki” w kategorii Estrada.
W 2005 roku, Monika była nominowana do Fryderyka, jednej z ważniejszych nagród muzycznych w Polsce, w kategoriach Album Roku Pop, Nowa Twarz Fonografii oraz Wokalistka roku. Dzięki piosence „Miałeś być…” wygrała konkurs premier na 42. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Została także wyróżniona statuetką plebiscytu Superjedynki w kategorii Debiut oraz nagrodą słuchaczy Jedynki Polskiego Radia. Uzyskała także status złotej płyty, sprzedając krążek w nakładzie 35 tys. egzemplarzy.
W 2006 roku został wydany drugi album wokalistki zatytułowany „Moje piosenki”. Promowały go single „Znam Cię na pamięć”, „Miał być ślub” oraz „Za mało wiem”. W 2008 roku Brodka nagrała trzy nowe piosenki: „Znowu przyszło mi płakać”, „Mam nowy plan” oraz „Piosenka z głowy”, na potrzeby serialu BrzydUla.
Trzeci album studyjny, „Granda”, został wydany w 2010 roku. Muzykę skomponowała sama Brodka wraz z Bartoszem Dziedzicem, który także wyprodukował tą płytę. Jedynie utwór „Hejnał” zaaranżował ojciec piosenkarki – Jan Brodka. Słowa do piosenek wszystkich napisała Brodka z pomocą Radka Łukasiewicza z formacji Pustki oraz Jacka „Budynia” Szymkiewicza z zespołu Pogodno.
W maju 2012 roku ukazał się trzeci mini album piosenkarki, zatytułowany LAX. Składają się na niego dwa premierowe utwory, które został nagrany w Red Bull Studio w Los Angeles, oraz cztery remiksy. Pierwszą piosenką promującą płytę był utwór „Varsovie”, a kolejnym singlem został „Dancing Shoes”. Brodka zbliżyła się swoim stylem do elektro popu skutecznie zaskakując wiernych fanów, a także zyskując nowych, zachwyconych oryginalnym stylem wokalistki.
Sukces albumu przyczynił się do kolejnych nominacji do Fryderyków w najważniejszych kategoriach: artysta roku, album roku oraz utwór roku (za „Varsovie”). W 2013 roku Brodka została Kobietą Dekady magazynu „Glamour”. W 2014 roku album Granda został uznany za najlepszą płytę nagrodzoną Fryderykiem w ostatnich 20. latach w kategorii muzyka rozrywkowa. Z powodu olbrzymiego sukcesu płyty, o wokalistce ukazał się obszerny materiał w magazynie „Interview”. Dziennikarka, Laura Studarus, nazywa w nim piosenkarkę „polską królową popu” i „narodową ikoną”. Dodała, że tak charyzmatyczna osobowość będzie miała słuchaczy niezależnie od języka, w jakim będzie śpiewać.
Monika zawsze podkreśla, że chce tworzyć muzykę, która jest radosna, ale nie jest naiwna. Pisząc teksty piosenek, chce operować zabawnymi słowami, które już często wypadły z użycia. Chce pokazywać, że śpiewa swobodnie nie tylko w języku angielskim. „Nawet jeśli opowiadasz o ważnych i trudnych tematach, jak złamane serce, musisz skontrastować je z zabawnymi słowami” – tłumaczyła w wywiadach.
Brodka chętnie bierze udział w festiwalach muzycznych. Występowała podczas Coke Life Festival, Oświęcim Life Festival oraz Męskie Granie. Współpracowała z wieloma artystami, takimi jak: duet WSZ & CNE, Kasia Nosowska, Ania Dąbrowska, Liroy, Kamp! oraz Paula&Karol. Aktualnie inspiruje się muzyką klasyczną, operowa i sakralna. W kilku wypowiedziach prasowych zdradziła, że fascynuję się dźwiękami wydawanymi przez kościelne organy i może wykorzysta ich potencjał na kolejnych płytach.
Styl ubierania się artystki ewaluował przez lata, tak jak dojrzewał jej gust muzyczny. To trochę popu pomieszanego z nowoczesnym folkiem i szczyptą awangardy. Jej stylizacje zawsze wzbudzają ciekawość, są nietuzinkowe, często zostały wygrzebane w vintage shopach. Podobnie dzieje się z jej fryzurami. Monika lubi eksperymentować z kolorem oraz uczesaniem.
Mimo odważnego stylu, rzadko bywa na imprezach i „ściankach”. Bardzo dba o to, aby mówiono o niej jedynie w kontekście jej dokonań artystycznych, a kontakt z fanami utrzymuje za pomocą portali społecznościowych. Na Facebooku śledzi ją 12 tysięcy użytkowników, a na Instagramie grubo ponad 20 tysięcy.
W 2016 roku po długich oczekiwaniach ukazał się czwarty album studyjny wokalistki. Został wyprodukowany w Los Angeles przez Noah Georgesona, na płycie pojawia się między innymi perkusistka zespołu indie Warpaint Stella Mozgawa. Single, które zostały wybrane na promocję albumu to „Horses” i „Santa Muerte”. Teledysk do drugiego singla wyreżyserowała sama artystka.
ZDJĘCIE – EAST NEWS
AUTOR – JUSTYNA MAJKA
