Fotograf Ed Wheeler jest wielkim fanem Świętego Mikołaja i historii sztuki, w związku z czym, postanowił rozpocząć serię Santa Classics. Początkowo Ed zrobił dobry reasearch wśród setek znanych (lub mniej) obrazów i wyszukał te o odpowiedniej dla jego projektu kompozycji. Następnie w centralnych częściach płótna umieścił postać Świętego Mikołaja, za którego sam się przebiera i robi sobie zdjęcia. Jego założenie? Oddać hołd mistrzom pędzla, a jednocześnie wywołać uśmiech na twarzy odbiorców.
Proces jest następujący – Wheeler wybiera obraz i stara się kolorystycznie wpasować postać w charakterystycznej czerwieni, ustawiając odpowiednio światło w studio, a później poddając projekt długiej i żmudnej obróbce graficznej. Bardzo dużą uwagę przykłada do detalu, dlatego odbiorcom tak bardzo podoba się wersja zbliżona do oryginału.
W 2013 roku po raz pierwszy zorganizowano wystawę jego prac w Philadelphia Museum of Art. Sam Ed Wheeler fotografią zajmuje się od trzydziestu lat (robił zdjęcia w 35 krajach na pięciu kontynentach), ale prawdziwy rozgłos przyniosła mu świąteczno-artystyczna seria ze sobą w roli głównej. Z pewnością rodzina pana Wheelera ma co roku z takim Mikołajem fantastyczne Święta.