Młoda Polska, KULTURA, MODA
Moda oczami Mag Juchnik w zjawiskowym edytorialu!
19.07.2018 Antonina Rafałowska
Patrząc na fotografie Mag możemy odnieść wrażenie, że są prawie jak obrazy – starannie zaplanowane i idealnie wyważone. Jej środki wyrazu przypominają barokowych holenderskich mistrzów – ciemne, czyste tło, skrupulatność kompozycji, brak przypadkowości czy gra mocnym światłocieniem. Może przywołać nam to wręcz skojarzenia z pracami Johannes’a Vermeer’a, u którego również głównym tematem jest człowiek. Sama fotografka podkreśla, że to prace mistrzów są dla niej największą inspiracją. Uzyskuje ten efekt fotografując aparatem analogowym, tylko przy naturalnym oświetleniu. Nie od dziś przecież wiemy, że analogowa fotografia pomaga nam się skupić na rzeczy samej w sobie, a nie robieniu kilku zdjęć na sekundę. Prace stają się wtedy autentyczne, co dobrze widać na fotografiach artystki. Mag zaczynała od fotografowania zwykłych przechodniów na ulicach, pracując jeszcze wtedy (15 lat temu) na starej minolcie. Szukała tematów reporterskich, wciąż jednak koncentrując się na człowieku. Dopiero później pod wpływem twórczości Richarda Avedona i Irvinga Penna zaczęła próbować swoich sił w fotografii mody, co do dziś jest jej głównym obszarem zainteresowania. Pomimo dość konkretnej specyfiki Mag chce, jak sama podkreśla, żeby jej prace poruszały wielu odbiorców, nie tylko ze światem mody związanych. Jej ujęcia przypominają bardziej portrety niż spektakularne fotografie znane nam z gazet, ale to właśnie czyni je tak wyjątkowymi, a przedstawiane na nich ubrania i postacie – uniwersalnie pięknymi. Po wieloletniej pracy, poszukiwań własnej estetyki i odkrywania kolejnych to inspiracji Mag stworzyła sesję, która z założenia miała być jak najbardziej malarska i prosta. Efekty jej pracy możecie zobaczyć w naszej galerii! Fotografia i włosy: Mag Juchnik Stylizacja: Ewa Michalik Modelka: Sandra Najda/Uncover Models MUA: Ewelina Tymoszuk