Jeszcze kilkanaście lat temu wirtualna rzeczywistość była jakąś mało realną fantazją, która najczęściej kojarzyła się z kinem science-fiction. Dzisiaj wręcz przeciwnie. Technologia rozwija się w tak błyskawicznym tempie, że kolejne innowacje coraz częściej wywołują nasze zdziwienie. I dokładnie tak jest tym razem.
Miquela Sousa została zaprojektowana na komputerze, ale to nie przeszkadza jej być gwiazdą internetu z 530 tysiącami obserwatorów na Instagramie. Nosi ubrania od najlepszych projektantów, w tym Chanel, Prady czy Supreme. Nawet Riccardo Tisci zaprojektował dla niej kreację. Miquela w „wywiadzie” dla „Business of Fashion” przyznaje, że wolałaby być traktowana jako artysta albo piosenkarka (tak – wydała nawet swój singiel), a nie sztuczny byt. Co więcej, „prawdziwa” tożsamość Miqueli, czyli jej twórca, pozostaje owiany tajemnicą. Przyznajemy, że sami nie wiemy co o tym myśleć.
