Michał Polak uchwycił trójkę modeli pogrążonych we śnie nie bez powodu. Kolekcja Boli zatytułowana jest „Draumen”, co po norwesku oznacza „śnić”. Fotograf chciał w ten sposób połączyć obraz wizji sennych z nocnym, chłodnym klimatem pustyni. Z tego powodu zdjęcia wyglądają niczym oświetlone delikatnym blaskiem księżyca, mają tajemniczy, nieco mroczny charakter. Jedna ze śpiących modelek nawet przesypuje piasek w swoich dłoniach. Michał, w ten sposób, odzwierciedlił charakter projektów Oli, które pokryte są misternymi haftami.
Bola – kolekcja „Draumen”
Ola w swojej kolekcji zestawiła cięższe i lżejsze materiały – tiule połączyła z płótnami. Oprócz haftów zastosowała misterne aplikacje, koraliki oraz druk farbami wodnymi. Swoją artystyczną inspirację przełożyła na kolekcję gotową do noszenia.
Sesję wystylizował Jakub Pieczarkowski, który także projektuje odzież w duecie z Odio. Makijaż i fryzury wykonała Anna Catnel (Catnel Makeup Studio) – która postawiła na koraliki i biżuterię naklejoną na twarzach modeli. Cera jest jasna i świetlista, usta naturalne, a włosy gładko uczesane.
Edytorial „Marshmallows”
To nie pierwsza taka współpraca Michała z Jakubem, Olą i Anią. Ta grupa utalentowanych ludzi mają już na swoim koncie edytorial „Marshmallows” dla „Kaltblut Magazine” oraz „dear T.” dla „Superior Magazine”. Ich pomysły zawsze bazują na połączeniu wyszukanych inspiracji lub poruszają problemy współczesnych ludzi, zawsze balansują na pograniczu mody i sztuki.
Czekamy na kolejne projekty i intrygujące fotografie Michała Polaka.
