STYL ŻYCIA
Micasa – aplikacja, która promuje równouprawnienie w związkach
01.11.2018 Wojciech Szczot
Coraz więcej aplikacji powstaje ostatnio nie dla rozrywki, ale jako odpowiedź na ważne społeczne problemy. Hitem jest np. Sweatcoin, która nagradza specjalną kryptowalutą za aktywność fizyczną. Sweatcoiny zarabia się, chodząc, spacerując lub biegając. Na pomysł wpadło dwóch pasjonatów fitnessu, którzy chcą w nowatorski sposób zachęcić ludzi do zejścia z kanapy czy fotela.
Kolejną aplikacją, która może zrobić dużo dobrego, jest Micasa. Powstała z inicjatywy Instytutu Spraw Publicznych i ma promować ideę równego podziału obowiązków w związkach. Jak to działa? Wystarczy zainstalować Micasę i stworzyć w niej wspólną listę zadań takich jak zmywanie naczyń, odkurzanie czy odebranie dziecka z przedszkola. Za wykonane czynności zdobywa się punkty, ale wygrana wcale nie polega na tym, by zebrać ich jak najwięcej – chodzi o to, by partnerzy mieli ich mniej więcej tyle samo, czyli o to, by zachowali równowagę w wykonywaniu obowiązków. W trakcie gry można na bieżąco śledzić jej przebieg, co pomaga w organizacji prac.