Zdjęcie promujące tę współpracę jest na tyle wymowne, że nic chyba nie trzeba dodawać. Sensualna Mariah leżąca w diamentach i świecącym body jest niejako kwintesencją tego, za co ją kochamy / nienawidzimy. Wzbudza emocje – a to bardzo ważne.
W kolekcji znajdziemy wszystkie produkty niezbędne do makijażu – od kredki do oczu, przez eyelinery, pudry, róże po cienie do powiek i fluidy. Wszystko oczywiście utrzymane w stylistyce Mariah, a więc słodkich błyskotek. Kampania jest ponownie prowadzona pod hashtagiem #MACMariahCarey.
Sprzedaż online rusza 8. grudnia, w sklepach stacjonarnych pojawi się 15. Szaleństwo makijażowe Mariah potrwa do 26. stycznia, a więc jeszcze długo po tym, jak usłyszymy ostatni raz w tym sezonie „All I Want For Christmas Is You”.