Kolorowe futra, spodnie dzwony, zamszowe płaszcze i obcisłe golfy z lureksu – najnowsza sesja z udziałem Małgosi Beli to swoista oda do lat 70. To nie pierwszy raz, kiedy Polka uwieczniana jest w tym klimacie przez światowych fotografów – musimy przyznać, że jej uroda w połączeniu z fryzurą inspirowaną „Aniołkami Charlie’go” świetnie współgra z estetyką tamtej dekady. Tym razem zjawiskową urodę polskiej topmodelki uchwycił na zdjęciach Angelo Pennetta, fotograf, którego charakterystyczny styl podziwiać można było do tej pory w takich magazynach jak „Self Service” i „Dazed & Confused”” oraz w kampaniach domów mody Givenchy i Louis Vuitton. Pennetta słynie z drobiazgowych i jednocześnie niezwykle casualowych ujęć, fotografując modelki zazwyczaj w naturalnym otoczeniu i niewymuszonych, spontanicznych pozach. Duet Pennetta-Bela wcześniej współpracował już nad edytorialami dla „I-D” i Self Service” – zdecydowanie czekamy na więcej!
