MODA, SHOPPING ONLINE, STYL ŻYCIA
Magdalena Magnon, założycielka marki Madelle: „Najważniejsze, by czuć się dobrze we własnej skórze” [WYWIAD]
19.11.2017 Michalina Murawska
W ofercie marki Madelle, a już szczególnie w nowej kolekcji, widać pani zamiłowanie do Francji. W jaki sposób przełożyć inspirację stylem Francuzek na polską ulicę?
To prawda, kolekcje Madelle inspirowane są francuskim stylem. Uwielbiam modę paryżanek, ich zamiłowanie do klasyki, która nigdy nie jest dosłowna. Zawsze zostaje jakiś element niedopowiedzenia. Jeśli wkładają dziewczęcą sukienkę w kropki, to w towarzystwie skórzanej kurtki lub kowbojskich butów. Najważniejsza jest równowaga i gra przeciwności. Myślę, że jest kilka ponadczasowych, niezbywalnych zasad, takich jak prostota, brak dosłowności czy dobrej jakości dodatki, którymi możemy się inspirować. Najważniejsze jest to, by czuć się dobrze we własnej skórze i być sobą.
Jaka jest kobieta Madelle?
Kocha klasykę oraz nawiązania do stylu retro. Jest silna i niezależna, ale bywa też niepoprawną romantyczką. Kobieta Madelle jest zalotna, ale zawsze pozostaje w dobrym guście.
Początkowo w ofercie marki znajdowały się wyłącznie sukienki, teraz są to także bluzki, płaszcze i akcesoria. Co było dla pani największym wyzwaniem w tworzeniu kolekcji na nowy sezon?
W ofercie Madelle jest bardzo dużo sukienek. Mam do nich wyjątkową słabość i sukienka stała się wizytówką mojej marki. Ale już od kilku sezonów wzbogacam moje kolekcje innymi elementami garderoby. Wprowadziłam płaszcze, dwurzędowe marynarki, spódnice, koszule oraz apaszki. Każdy nowy model, zarówno sukienki, jak i płaszcza czy marynarki, jest dla mnie nowym wyzwaniem. Uczestniczę w każdym stadium jego powstawania, począwszy od rysunku, poprzez wybór tkanin, tworzenie modelu, przymiarki, kończąc na efekcie finalnym. Koordynacja wszystkich faz tworzenia nowej kolekcji wymaga doskonałej organizacji czasu, ale też dużo energii i zaangażowania.
Trzy rzeczy, które każda kobieta powinna mieć w swojej szafie?
Biała koszula – pasuje do wszystkiego i rozświetla twarz.
Świetnie skrojony płaszcz – w naszym klimacie to jeden z najważniejszych elementów garderoby.
Klasyczna sukienka – dzięki dodatkom zmieni swój charakter w zależności od pory dnia.
Skąd akurat zamiłowanie do mody? Czy towarzyszyło ono pani od dawna, czy raczej odkryła je pani nieco później?
Zamiłowanie do mody towarzyszyło mi od najmłodszych lat. Do dziś pamiętam jak jako nastolatka przetrząsałam babciny strych w poszukiwaniu retro skarbów. Potem zestawiałam je ze sobą i tworzyłam swoje stylizacje. W liceum miałam krawcową, która szyła dla mnie niepowtarzalne sukienki mojego projektu. Moda była moją pasją właściwie od zawsze. Świadomość, że mogłaby stać się planem na życie, przyszła znacznie później. Kiedy jednak ją w sobie odkryłam, wiedziałam, że już nie mogę robić niczego innego.