MODA

Magda Butrym w „CR Fashion Book”!

05.04.2016 Michalina Murawska

Magda Butrym w „CR Fashion Book”!

Wreszcie doczekaliśmy się marki, w której przypadku nie musimy wyolbrzymiać zagranicznych mikro sukcesów, aby leczyć narodowe kompleksy czy przesadnie zachwycać się faktem, że gwiazda filmu kategorii C lub daleka krewna arabskiego szejka pojawiła się w kreacji z jej metką. Magda Butrym, bo o niej tu mowa, trzęsie międzynarodowym światem mody, pojawiając się w zagranicznych (i prestiżowych) mediach znacznie częściej niż w ich polskich odpowiednikach oraz udowadniając, że w centralnej Europie też mogą rodzić się świetne pomysły i nie trzeba działać w ramach nowojorskiego lub paryskiego środowiska modowego, aby zostać zauważonym.

Magda Butrym nie ukończyła Central Saint Martins, Parsons ani innej z najpopularniejszych szkół dla projektantów. Jest absolwentką mającej siedzibę w Warszawie Międzynarodowej Szkoły Projektowania Ubioru, po której ukończeniu doświadczenie zbierała w założonej przez Joannę Przetakiewicz La Manii. Rozdział ten dobiegł jednak końca, kiedy Butrym w 2014 roku założyła wraz ze wspólniczką, Aleksandrą Halembą, markę pod swoim nazwiskiem. Łącząc kreatywną wizję, pomysł, wizerunkową konsekwencję i doświadczenie, stworzyła projekt, który z sezonu na sezon podbijał serca coraz większej liczby gwiazd i fashionistek oraz zyskiwał uznanie i szacunek krytyków. Jedną z pierwszych znanych twarzy, jaka zakochała się w projektach Butrym, była… Kim Kardashian. Umówmy się, amerykańską celebrytkę można lubić lub nie, ale fakt, iż kilkakrotnie pojawiła się publicznie w projektach tej samej i nieznanej jeszcze szerzej marki, jest naprawdę godny odnotowania. Tym bardziej, że jak głosi plotka, to menedżerka Kim pierwsza zaczepiła Magdę Butrym w Paryżu. W ślad za amerykańską gwiazdą szybko poszły inne znane nazwiska. Do fanek polskiej projektantki należy Chrissy Teigen, Jourdan Dunn, Ellie Goulding, Alessandra Ambrosio, blogerki Leandra Medine i Pernille Taisbeaek, oraz polska gwardia supermodelek: Anja Rubik, Monika Jagaciak, Magdalena Frąckowiak i Kasia Struss.

Kim Kardashian w topie i spódnicy z kolekcji wiosna-lato 2015

Otwierane co sezon prze projektantkę paryskie showroomy cieszą się ogromnym zainteresowaniem, a w ostatnich dwóch tygodniach rozległe publikacje poświęciły Magdzie aż trzy prestiżowe tytuły. Po „WWD” i „The New York Times” przyszła pora na magazyn założony przez Carine Roitfeld – „CR Fashion Book”. Oprócz sylwetki projektantki, pismo bardzo dużo miejsca poświęca także najnowszej kolekcji na jesień-zimę 2016. „To pierwsza kolekcja, z której jestem w pełni zadowolona”, powiedziała Butrym w rozmowie z magazynem. „Kiedy ruszasz z nową firmą i jesteś stosunkowo młody, cały czas szukasz swojego własnego, indywidualnego głosu. Klienci chcą czegoś komercyjnego, a magazyny szukają czegoś zupełnie innego. Musisz znaleźć sposób, aby robić coś artystycznego nie rezygnując z myślenia o potrzebach klientów”. Projekty Butrym sprzedawane są między innymi przez Modę Operandi i w Bergdorf Goodman, a w najbliższym czasie kolekcja ma być obecna w 40 nowych butikach, w tym także na Net-a-Porter. To chyba mówi samo za siebie.

Debiutancka kolekcja na jesień-zimę 2014

Magda Butrym zdaje się bardzo skrupulatnie realizować założenia dotyczące łączenia artyzmu i komercji. Jej projekty świetnie bronią się w awangardowych sesjach, a misterne formy i konstrukcje jednocześnie bardzo łatwo wykorzystać w stylizacjach ready-to-wear. To połączenie artystycznej ekspresji, wytrawnego rękodzieła z kobiecością, seksapilem i wygodą. Ubrania z metką Magdy Butrym świetnie wyglądają samodzielnie, w rozmaitych total-lookach, ale też w towarzystwie minimalizmu Celine lub Acne oraz rebelianckiego normcore’u Vetements. Tworząc kolekcję na jesień-zima 2016, projektantka inspirowała się fotografiami dokumentującymi londyńską scenę punkową z lat 80. „Bardzo spodobało mi się to, co nosili wtedy zwykli ludzie”, mówi Butrym w rozmowie z „CR Fashion Book”. „Na przykład skrojone marynarki lub skórzane płaszcze narzucone na romantyczne bluzki z falbankami. Chciałam pomieszać te dwa światy.”.

Kolekcja jesień-zima 2016

Polska projektantka zdradziła także, że pracuje obecnie nad wprowadzeniem do swojej następnej kolekcji linii torebek i butów. „Kiedy kochasz to, co robisz, to wcale nie taka trudna praca. Jestem zestresowana, ale to także świetna zabawa i nigdy nie myślałam, że sprawy przyjmą właśnie taki obrót. Sukces powoduje,że chcesz robić więcej, daje ci znacznie więcej siły”. Patrząc na to, w jakim tempie rozwija się kariera Magdy, z tym większym zniecierpliwieniem czekamy na jej następne kolekcje i to, czym jeszcze zaskoczy nas projektantka.