Kobiece athleisure w kolekcji Prada Resort 2018

To pierwszy raz, kiedy włoska marka zorganizowała pokaz w siedzibie Fondazione Prada Osservatorio – galerii zlokalizowanej na szóstym piętrze Galleria Vittorio Emanuele II, którą niektórzy nazywają „najpiękniejszym centrum handlowym świata”. Wielu ruch ten postrzegało jako pewien powrót do korzeni, szczególnie, że niżej mieścił się oryginalny butik marki, który dziadek Miucci Prady otworzył w 1913 roku.

Post udostępniony przez Mellany Sanchez (@mellany_sanchez) 7 Maj, 2017 o 9:20 PDT

Celem projektantki było, dość sprzeczne na pierwszy rzut oka, uwypuklenie sportowego ducha przy jednoczesnym zaznaczeniu elegancji i kobiecości. Stąd, sportowe komplety i obecne praktycznie w każdej sylwetce podkolanówki towarzyszyły na wybiegu dziewczęcym sukienkom w sorbetowych kolorach oraz zdobieniom w postaci kryształków, czy obecnych w poprzednim sezonie piórom. Chcąc osiągnąć efekt elegancji przy zastosowaniu sportowych elementów i odwrotnie, Prada postawiła na rozmaite wariacje na temat koszulowej sukienki, transparentne spódnice niemal zlewające się z powietrze oraz misterne zdobienia, na które jednak nałożyła kojarzące się z nurtem athleisure tiulowe warstwy w sorbetowych barwach. Szczególnie zainteresowała ją w tym sezonie transparentność, której poświęciła wyjątkowo dużo miejsca w wywiadach udzielanych po pokazie: „Czasami pracuję z czymś, czego nie lubię, ale przezroczystości naprawdę przypadły mi do gustu”, mówiła dziennikarzom Prada. „Nie wiem dlaczego. Może dlatego, że podkreślają praktycznie nagie ciało, lecz są jednocześnie niezwykle delikatne i często stosowane w modzie sportowej? Jak zwykle, także i w tym przypadku polubiłam konfrontację i fuzję dwóch sprzeczności, ale zaczęłam od pomysłu uzyskania bardzo nowoczesnego efektu”.

Post udostępniony przez Prada (@prada) 7 Maj, 2017 o 11:37 PDT

Uwagę, jak zwykle w przypadku Prady, przyciągały misterne zdobienia i wyjątkowe nadruki (tym razem na przykład w urocze króliczki) stworzone po raz kolejny przez artystę i ilustratora Jamesa Jeana. Jego prace i efekty współpracy z włoską marką możecie kojarzyć przede wszystkim ze stworzonej przez niego kampanii z 2008 roku, w której wykorzystano pokryte jego ilustracjami torebki, i w ramach której dwa butiki Prady pokryto liczącymi 200 metrów drukowanymi tapetami.

Jest pięknie!