To już kolejny raz, gdy popularna marka kosmetyczna zaprosiła do współpracy mężczyznę, a nie – jak to się przyjęło – kobietę. Pisaliśmy już o współpracach marek Maybelline czy CoverGirl. Teraz przyszedł czas na Rimmel, który do kampanii #LiveTheLondonLook zaprosił 17-letniego Lewysa Ball.
Mimo młodego wieku chłopak ma na swoim koncie spore sukcesy. Współpraca z potęgą kosmetyczną jest z pewnością kolejną siłą napędową dla nastolatka. Cieszy, że firmy kosmetyczne zaczynają dostrzegać niszę i potencjał, jaki daje współpraca z mężczyznami. A tym, którzy krzywią się na męski makijaż, pragniemy przypomnieć, że to mężczyźni słynęli z malowania się trzysta czy – uwaga – trzydzieści lat temu. Chyba nikt nie ma wątpliwości, ze Ozzy Osbourne, Freddie Mercury czy Marilyn Manson nie byliby tak zachwycający, gdyby nie ich makijaże.