Jedno musimy przyznać – sesji zdjęciowej, w której wystąpiła Kylie, zdecydowanie nie brakuje oryginalności, gdyż nie tylko jest bardzo kolorowo, ale w dodatku fotografie zostały ozdobione licznymi animowanymi ilustracjami. Ich autorem został znany, japoński artysta Takashi Murakami. Ten sam, który kilka lat temu zaprojektował okładkę albumu Kanye Westa „Graduation”. Za obiektywem stanęła 25-letnia Sasha Samsonova, która regularnie współpracuje z Kylie podczas sesji zdjęciowych. Młoda fotografka szybko zyskała też miano jednego z najbardziej rozchwytywanych nazwisk w branży. Sama Kylie wystąpiła w dość skąpych stylizacjach, w których dominują dopasowane komplety bielizny z lakierowej skóry oraz długie rękawiczki. Co więcej, w czasie sesji topless jedynym mężczyzną w studio był chłopak Jenner – Tyga.
W szczerym wywiadzie, którego udzieliła Kylie, celebrytka poruszyła cały wachlarz tematów, począwszy od kontrowersji wokół powiększania ust po swój związek z Tygą. Kiedy para zaczęła się spotykać, wiele osób krytykowało ich za zbyt dużą różnicę wieku i nawet radziło, żeby się rozstali. A co się tyczy powiększania ust, Jenner podobno od zawsze miała ich kompleks, a bała się przyznać do operacji, ponieważ wtedy nie miała nawet 17 lat i nie chciała, żeby ktoś źle o niej pomyślał. Jednak jedno z najciekawszych stwierdzeń Kylie dotyczy sławy. Jenner żyła w świetle reflektorów od 10 roku życia i chciałaby się kiedyś przekonać jak wygląda życie osoby, która wcale sławna nie jest. Niestety biorąc pod uwagę miliony obserwujących na platformach social media oraz dziesiątki paparazzi śledzących każdy jej krok, chyba to jest mało możliwe.
Przeczytajcie także
Kim naprawdę jest Kylie Jenner?
7 dziewczyn, które detronizują swoje starsze siostry