URODA

Kultowe fryzury z filmów

18.05.2020 Michał Dastig

Kultowe fryzury z filmów
Fot. Kadr z filmu „Nocturnal Animals”, reż. Tom Ford, 2016

W tym wyjątkowym czasie, przymusowej domowej izolacji, niektórzy mogą sobie pozwolić na pracę zdalną, inni nie. My, fryzjerzy nie jesteśmy w stanie pracować w domu, przed komputerem, bo nasze narzędzia to nożyczki i bezpośredni kontakt z klientem. 

Podobnie jak Wy, my również przeglądamy w tym czasie social media, czytamy książki czy oglądamy nowe lub te już legendarne produkcje na Netfliksie.

Oczywiście wiemy, że Wasze odrosty wołają o pomoc, ale na razie nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić – jeśli nie możemy Was w tym momencie przyjąć na wizytę, możemy Was zainspirować do nowych fryzur. Ja jako fryzjer, całym sercem kochający kino, przygotowałem dla Was zestawienie filmów, w których możecie znaleźć kultowe dziś fryzury. Sprawdźcie, o które chodzi, a może w niedalekiej przyszłości spotkamy się na fryzjerskim fotelu, a Wy zdecyzujecie się na radykalną zmianę Waszych fryzur. Zmiana wizerunku to nie tylko wyzwanie, ale i powód, by zacząć nowy etap. Ten, po epidemii, będzie kluczowy!

Michał Dastig, warszawski stylista fryzur, którego na co dzień można spotkać w Studio Przyjemności, przy ulicy Solec 18/20. Specjalista od blondów i wszelkich wariacji związanych z rozjaśnianiem włosów. Jego fascynacja kinematografią skutkuję współpracą przy tworzeniu wielu charakteryzacji filmowych. Chętnie przychodzą do niego Daria Ładocha, Joanna Jarmołowicz i wiele innych gwiazd i wokalistek młodego pokolenia.

Upięcia Catherine Deneuve w filmie "Zagadka nieśmiertelności"

Ten film to moje ostatnie odkrycie i jestem iście zakochany. W tej jednej produkcji znajduje się wszystko, co kocham w kinie. Jednak zwracam w nim uwagę na dwie najważniejsze rzeczy. Pierwsza to muzyka, a druga to włosy Catherine Deneuve. Misternie ułożone w klasyczne upięcia dopełniające szykowne stylizacje. Świetna robota – jest na co popatrzeć!

Uma Thurman w "Pulp Fiction"

Według wielu jest to najlepszy film Tarantino. Zabawny, a z drugiej strony przerażający. Reżyser wraz z charakteryzatorami dał nam fryzurę, której już można nadać miano kultowej. Prosta, ciężka linia włosów, która kończy się nad linią ramion i ta grzywka, która dopełnią tę fryzurę całkowicie. Dla mnie jest absolutnie ponadczasowa i czasem poprzez kilka lekkich zmian pasuje do każdej z Was. Pozostaje włożyć białą koszulę, czarne spodnie i na parkiet.

Eleganckie cięcie Meryl Streep w produkcji "Diabeł ubiera się u Prady"

Z kim kojarzy się Wam ten film? Dla mnie to świetna kreacja aktorska Meryl Streep. Oczywiście nie byłoby tej postaci bez świetnej pracy Patricii Fields – stylistki, znanej z "Seksu w wielkim mieście". Zwieńczeniem całego image’u jest fryzura Mirandy, która jak dla mnie jest fenomenalna. Elegancka, ale zarazem lekka i ten kolor! Przeczytałem kiedyś, że to właśnie Meryl zależało, żeby image postaci był połączeniem stylu Carmen Dell’Orefice i polityk Christine Lagarde. 

Idealna grzywka Dakoty Johnson w "50 twarzach Grey'a"

O tym filmie można powiedzieć wiele rzeczy, ale można też nie powiedzieć nic. Myślę, że znajdą się fani i przeciwnicy tego filmu, jednak trzeba go obejrzeć przynajmniej raz w życiu. Wiecie dlaczego? Dla grzywki głównej bohaterki. Z ręka na sercu mogę powiedzieć, że nigdy w kinie nie widziałem tak idealnej grzywki, która w każdej sytuacji świetnie się układa i dodaje aktorce lekkości i dziewczęcości. Naprawdę warto poświęcić godzinę lub dwie tylko dla tego doświadczenia.

"Dziewczyna z fabryki" – Sienna Miller we fryzurze a la Edie Sedgwick

Na ten film trafiłem przez przypadek jak byłem na studiach, czyli już dobrych kilka lat temu. Jednak od tego momentu odświeżam sobie go co kilka lat. Nie dla fabuły, ale dla świetnej roboty kostiumografów i charakteryzatorów. Cudowny klimat przełomu lat 60. i 70., dużo koloru, a w tle tego wszystkiego pojawia się ona Edie Sedgwick, grana przez świetną Sienne Miller, w krótkich, potarganych włosach. Historia mówi, że pod wpływem fascynacji Andy Warholem, obcięła włosy i przefarbowała na srebrny odcień platynowego blondu. 

Loki i peruka Julii Roberts w "Pretty Woman"

Richard Gere podjeżdża do dziewczyny na ulicy o krótkich blond włosach, pyta o drogę. Ta odpowiada, że za kilka dolarów może mu ją pokazać. Spędzają ze sobą noc. Rano wstaje i okazuje się, żeby była to peruka, a pod nią kryła się jedna, wielka burza ognisto-miedzianych włosów. Myślę, że każdy, kto widział ten film, choć raz zapatrzył się na włosy Julii Roberts. Nie dziwie się, dzięki niej od najmłodszych lat kocham rudości. 

Fryzura, która zmieniła dzieje – Mia Farrow w "Dziecko Rosemary"

Do tego filmu musiałem dorosnąć i jakieś dwa lata temu odświeżyłem go sobie i wtedy naprawdę zrozumiałem jego fenomen. Psychodeliczna opowieść z elementami horroru w reżyserii Romana Polańskiego – czego chcieć więcej. Dodatkowo dostaliśmy fryzurę, która stała się kultowa i jak dobrze pamiętam, jest tam powiedziane, że jest to praca guru fryzjerstwa – Vidal Sassoon. Mia Farrow już zawsze powinna chodzić w takich włosach.

Glenn Close w filmie "Fatalne zauroczenie"

Jeden z najlepszych filmów lat 80. Gwiazdorska obsada, nowatorska fabuła i wszystko połączone w świetną całość. Ten film podzielił ludzi. Na tych który zakochali się w urodzie Glenn Close, oraz na tych, którzy ją znienawidzili. Ja jestem w tej pierwszej i uważam, że te włosy, te stylizacje i jej uroda stworzyły postać totalną. Mamy tutaj najlepszy przykład jak stworzyć kreację aktorską poprzez charakteryzację i kostiumy. 

Orbitowanie bez cukru

Niestety jest to film, który obejrzałem i momentalnie o nim zapomniałem. Przygotowując się do pisania tego artykułu myślałem na temat fryzur, które zapadły mi w pamięć i pamiętałem, że w pewnym filmie Winiona Ryder miała genialne włosy i to właśnie jest ten film. Kwintesencja lat 90., które uwielbiam.

Zupełnie inna Dakota Johnson w "Suspirii" 

Mamy tu przykład na to jak duży wpływ ma charakteryzacja na budowanie postaci. Kiedy zobaczyłem zwiastun tego filmu nie umiałem uwierzyć własnym oczom. Jak włosy zmieniły Dakotę Johnson, znaną najbardziej z "50 twarzy Grey'a". Piękne, długie włosy w odcieniu przytłumionej miedzi i nic więcej nie potrzeba. Dodatkowo dostajemy też świetną kreacje Tildy Swinton. Naprawdę warto obejrzeć ten film.

Kultowa fryzura Meg Ryan, którą chciała mieć każda kobieta na świecie – "Miłość jak narkotyk"

W latach 90. siedziałem w szkolnej ławce, ale do dzisiaj pamiętam, że moja mama oraz jej koleżanki były zachwycone włosami Meg Ryan i każda z nich chciała mieć takie same. Nie dziwię się, jest to świetna fryzura, która przy dobrym strzyżeniu, może być samowystarczalna. Myślę, że teraz, kiedy lata 90. powracają, będzie to znów kultowe cięcie.  

Zwierzęta nocy

Tom Ford jest znany z tego, że jest wybitnym projektantem, ale także świetnym reżyserem. Jego filmy są przemyślane i jest to jeden, spójny obraz. "Zwierzęta nocy" to jego drugi film i kolejny, który nie zawodzi. Na ekranie może zobaczyć główną bohaterkę, która przykuwa naszą uwagę lśniącymi, gładkimi włosami w kolorze ognistej miedzi i mocnymi, ciemnymi ustami. Chyba już nie muszę mówić więcej, mamy kolejne rudości, które zachwycają na ekranie. 

Kabaret

Ostatnio wyszedł film o jej mamie, ale to włosy Lizy Minnelli w "Kabarecie" zapisały się na kartkach historii. Dostajemy tutaj czysty kunszt fryzjerski, przeplatany z wariacją. Asymetryczne grzywki i dłuższe zakręcone baczki. Zapamiętam je na długi czas wraz z tym pieprzykiem na lewej kości policzkowej.

21 gramów

Charlotte Gainsbourg to chyba jedna z moich ulubionych aktorek i na bieżąco śledzę jej zmiany wizerunkowe. Nigdy mnie nie zawiodła, a jej look zawsze pasujące do jej osobowości. W większości filmów nie można tego zauważyć, ale w "21 gramów" znajduje się cała kwintesencja grungowego kierunku. Choć nie pojawia się tam długo, to możemy zauważyć świetną fryzurę. Mocne cieniowanie i grzywka – to jest to!

Nine – dziwięć

Musicale dają nam dużo inspiracji związanych z włosami. Choć ten film nie przyjął się za dobrze, dał nam dużo ciekawych kobiecych inspiracji dotyczących włosów. Widzimy Marion Cotillard z krótką, lekką grzywką, Judy Dench w ciężkim, krótkim bobie z mocna grzywką czy Fergie w burzy dzikich loków. Jednak moja uwagę przykuły fryzury Penelope Cruz i Kate Hudson, które są kwintesencją lat 70. i tam wszystko gra.

Niebezpieczne związki

Ostatnio odważyłem obejrzeć się ten film, choć nie jestem fanem kina kostiumowego i… zakochałem się. Jest to mistrzostwo w każdym calu. Pomijając aktorstwo, zdjęcia i scenografię, to co zrobili specjaliści od wizerunku przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Myślę, że ten tytuł można obejrzeć kilka razy, żeby móc się napawać tym, co widzimy na ekranie.

Manhattan

Meryl Streep pojawia się kolejny raz, ale nic dziwnego. Tym razem jej jeden z pierwszych filmów i niewielka rola. Młodziutka Meryl skrada serce swoimi pięknymi, długimi włosami, które zapadają w pamięć. Warto zobaczyć ten film przynajmniej dla niej, ale także dla szalonej fryzury Diane Keaton.

9 i pół tygodnia

Ten film, bardzo symboliczny, ma swoje ukryte smaczki. Jednym z nich jest scena przy żaluzji czy lodówce, a kolejnym są włosy Kim Basinger. Myślę, że można tu się pokusić o stwierdzenie, że one też odgrywają tu swoją rolę. To jest właśnie ta symbolika o której mówiłem. 

Fryzur i charakreryzacji, które zachwycają jest nieskończenie wiele. Oglądając filmy warto zwracać na nie uwagę, nie tylko dlatego, że to one w dużej mierze budują postać, ale też z szacunku dla ich twórców, którzy w branży filmowej są często niedoceniani, zwłaszcza na polskim rynku.