KULTURA
Książki polskiej noblistki Olgi Tokarczuk, które powinniście przeczytać
10.12.2019 Antonina Rafałowska
Olga Tokarczuk została nagrodzona, jako druga Polka w historii, literacką nagrodą Nobla – tą informacją od wczoraj żyją wszyscy. Wcześniej, w 1996 roku udało się to tylko Wisławie Szymborskiej. W wyjaśnieniu swojej decyzji Szwedzka Akademia oświadczyła, że pisarka została wyróżniona za "wyobraźnię narracyjną, którą z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”.
O Oldze Tokarczuk głośno jest już od 1996 roku, kiedy wydała swoją przełomową powieść ,,Prawiek i inne czasy”. Otrzymała za nią nominacje do ,,Nike” i nagrodę czytelników. Z roku na rok grono jej czytelników powiększało się, a liczba języków na które tłumaczono kolejne książki stale wzrastała. W 2018 roku jako pierwsza pisarka z Polski została uhonorowana prestiżowym Bookerem. Jeszcze w zeszłym tygodniu pisaliśmy, że jej powieść ,,Prowadź swój pług przez kości umarłych” znalazła się wśród 100 najważniejszych książek wydanych w XXI według magazynu The Guardian.
Jaka jest jednak twórczość Olgi Tokarczuk? Skąd nieustający od 1996 roku zachwyt nad jej powieściami i symbolicznym światem przedstawionym? Odpowiedź zdaje się tkwić w tym, że Tokarczuk stymuluje nas, by wyjść ,,poza”. Nieistotne, czy sięgniemy po prostszą czy bardziej wymagającą intelektualnie pozycję, pisarka pokazuje nam, że istnieje świat poza tym co oczywiste i schematyczne. Przypomina nam o naszych instynktach, nawykach, wrodzonej intuicji. Otwierając okna nowych możliwości zwraca również naszą uwagę na problemy i kondycje dzisiejszego społeczeństwa. Po które pozycje warto jednak sięgnąć w pierwszej kolejności, by przenieść się w świat jej wyobraźni?
,,Podróż ludzi Księgi"
,,Podróż ludzi Księgi” jest jedną z ciekawszych pozycji z twórczości Tokarczuk przede wszystkim z tego względu, że była jej literackim debiutem. Powieść długo czekała na swoją premierę. Pisarka spisała książkę na maszynie, a wszystkie 4 kopie wysłała do wydawnictw. Żadne z nich nie zechciało rozpowszechnić debiutu autorki, ostatecznie dopiero małe wydawnictwo zdecydowało się na publikacje. Ku zdziwieniu samej autorki powieść otrzymała nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek.
Sama książka opowiada o hugenotach, którzy w 1685 roku poszukują swojego miejsca we Francji, po tym jak Król Słońce ustanowił katolicyzm jedynym legalnym wyznaniem. Już w debiutanckiej książce wiele jest motywów, z których poruszania będzie słynąć Tokarczuk. Główny temat stanowi podróż, która sama w sobie jest celem, a nie jej destynacja.
,,Prawiek i inne czasy"
W 1995 roku Tokarczuk podjęła decyzję o rezygnacji z wykonywanej dotychczas pracy psychologa klinicznego. Czuła zmęczenie, a przede wszystkim brak spełnienia. Dodatkowo sukces jej debiutanckiej powieści zachęcił ją do całkowitego poświecenia się pisarstwu. Pomysł na książkę, która ukazała się rok później, nosiła w sobie od dawna. Jak sama później przyznała, cała historia złożona jest z jej rodzinnych przeżyć. Powieść powstała z potrzeby rozliczenia się z przeszłością i dzieciństwem, które ostatecznie zamknęła niedawna śmierć babci.
Historia opowiada o losach mieszkańców wsi Prawiek.W trakcie pisania powieści autorka wyprowadziła się nawet z miasta, by być bliżej przyrody, tak jak w dzieciństwie. Całość jest alegorią ludzkiego losu, opowieścią o narodzinach, rozwoju, przemijaniu i śmierci. Książka opiera się na fragmentarycznej konstrukcji, która nie spodobała się wydawcom. Usilnie próbowali nakłonić Tokarczuk do zmiany koncepcji, jednak ta trwała przy swoim. Sama później przyznała, że ta upartość była jedną z najlepszych pisarskich decyzji, gdyż do dziś dzielenie powieści na części jest charakterystyczną cechą jej stylu.
,,Prawiek i inne czasy” zaraz po ukazaniu się w księgarniach zachwycił wszystkich. Tokarczuk została odznaczona Paszportem ,,Polityki” oraz nagrodą czytelników w plebistycie ,,Nike”. Książka do dziś została przetłumaczona na ponad 20 języków i zapoczątkowała coraz głośniejszą karierę pisarki.
,,Bieguni"
O powieści ,,Bieguni” można powiedzieć, że swoje triumfy świeciła podwójnie. Po raz pierwszy w 2008 roku, zaraz po premierze, kiedy to przyniosła Tokarczuk nagrodę ,,Nike". Drugi raz laury zebrała w 2018 roku, kiedy po przetłumaczeniu na język angielski pod tytułem ,,Flights” otrzymała Międzynarodową Nagrodę Booker’a. W ten sposób Tokarczuk stała się pierwszą Polką z tym wyróżnieniem.
Książka szerzej niż debiutancka ,,Podróż ludzi Księgi” skupia się na wątku przemieszczania. Sama pisarka we wstępie mówi: ,,Ale nie jest to książka o podróży. Nie ma w niej opisów zabytków i miejsc. Nie jest to dziennik podróży ani reportaż. Chciałam raczej przyjrzeć się temu, co to znaczy podróżować, poruszać się, przemieszczać. Jaki to ma sens? Co nam to daje? Co to znaczy”. Fabuła również tutaj została skonstruowana fragmentarycznie, a poszczególne wątki z początku zdają się nie splatać ze sobą. Tokarczuk nawiązuje nie tylko do podróży, ale również do nieustającej zachłanności ludzkości na nieśmiertelność. Sam tytuł nawiązuje do pochodzących z Rosji biegunów, którzy wierzyli, że świat do cna przesiąknięty jest złem, a przemieszczanie się człowieka jest jedyną od niego ucieczką.
,,Prowadź swój pług przez kości umarłych"
,,Prowadź swój pług przez kości umarłych” to kolejna pozycja w twórczości Tokarczuk, za którą autorka otrzymała nominacje do nagrody ,,Nike". Największy rozgłos otrzymała jednak, kiedy w 2017 roku na jej ekranizacje zdecydowała się sama Agnieszka Holland. Film otrzymał statuetkę Srebrnego Niedźwiedzia podczas Berlinale oraz Złotego Lwa za reżyserię i charakteryzacje w Gdyni.
Ta głośna powieść z 2009 to thriller morlany, który skupia się dookoła serii niewyjaśnionych morderstw na mieszkańcach okolic Kotliny Kłodzkiej. Emerytowana nauczycielka Janina Duszejko twierdzi, że sprawcami są zwierzęta, dla których jest to forma zemsty za ludzkie okrucieństwo. Główna bohaterka jest emerytowaną nauczycielką, która zajmuje się astrologią tak jak sama Olga Tokarczuk.
,,Księgi Jakubowe"
Tę powieść Olgi Tokarczuk liczącą 912 stron można śmiało nazwać opus magnum autorki. Jest to również powieść, którą warto zostawić sobie na koniec przygody z jej twórczością. To nie tylko wymagająca pozycja ze względu na objętość, ale przede wszystkim intelektualne zagwozdki. ,,Księgi Jakubowe” Tokarczuk pisała ponad 7 lat, jednak opłaciło się, chociażby ze względu na drugą w karierze nagrodę ,,Nike".
Akcja powieści rozgrywa się na XVIII-wiecznym Podolu. Na niemal tysiącu stron splatają się równe wątki przyjezdnych, wśród których znajdują się kasztelanowa Katarzyna Kossakowska, poetka Elżbieta Drużbacka, proboszcz Benedykt Chmielowski, przystojny Żyd Jakub Lejbowicz Frank i inni przybysze o ciekawych życiorysach.