Ostatnio czytam dużo opracowań o Stanisławie Wyspiańskim. Wrażenie zrobiła na mnie lektura profesor Magdaleny Popiel „Wyspiański. Mitologia nowoczesnego artysty”. Nie ograniczam się jednak tylko do tego. Niedawno bardzo zaciekawiła mnie seria wydawnictwa BOSZ poświęcona polskim strachom i straszydłom, dziś niestety nieco zapomnianym.
Moja córka Lena totalnie wciągnęła się w „Bestionariusz słowiański”. Nawet nie chciała bawić się na iPadzie, tak ją zainteresowała ta lektura. W końcu sam sięgnąłem po tę książkę i… wpadłem po uszy. To naprawdę świetnie napisana pozycja, pełna starych i często strasznych opowieści. To część naszej kultury, więc naprawdę warto się zapoznać z tą książką. Polecam ją wszystkim czytelnikom i czytelniczkom Fashion Post!
Paweł Zych, Witold Vargas, Bestiariusz słowiański, Wydawnictwo BOSZ