Krem na niedobór witaminy D

Rozpuszczalną w tłuszczach witaminę D znajdziecie w pełnym mleku, jajach i rybach, ale 80-100% zapotrzebowania na nią zaspokajacie sami, wystawiając twarz do słońca. Jeżeli wasza zimowa dieta nie obfitowała w sery i śledzie, możecie nieświadomie borykać się z niedoborem tej bardzo ważnej witaminy, co może skutkować, uwaga, zwyrodnieniami układu kostnego, osteoporozą, a nawet zniekształceniami sylwetki.

Nowe kremy Lirene raczej nie zapobiegną potencjalnym schorzeniom tego typu, ale pomogą zadbać o to, by Deficytu nie było widać na pierwszy rzut oka – kosmetyki z linii proVita D aktywują naturalne funkcje immunologiczne skóry, wzmacniają jej odporność i regulują gospodarkę wodno-lipidową. Wykorzystujące działanie witaminy D kremy niwelują rozszerzone pory i nierówny koloryt, w związku z czym mogą stać się świetnym wsparciem pozimowej kuracji regenerującej. W składzie znajdziecie też ekstrakt z korzeni trawy Imperata Cylindrica, witaminę PP, E i C lub odżywcze olejki – wszystko po to, by przywrócić skórze rozpromieniony wygląd. Nie mamy pytań!