Twarz to nie wszystko – najnowszym hitem Instagrama zostało… konturowanie nóg

Idealnie wyrzeźbione i opalone nogi? Która z nas o nich nie marzy, szczególnie teraz kiedy tak często je pokazujemy. Dla wszystkich marzących o pięknie wymodelowanych nogach przedstawiamy trend, a właściwie filmik, który choć jest z 2016 roku, dopiero teraz robi na Instagramie furorę. Może to ze względu na letni czas? Filmik nagrała i zamieściła na sowim koncie makijażystka Meri, która „wyrzeźbiła” nogi  swojej obserwatorce.

Post udostępniony przez Make-up by Meri ? (@makeupmeri) 3 Kwi, 2016 o 12:26 PDT

Ostateczny rezultat makijażu, a może powinniśmy napisać metamorfozy nóg wygląda ładnie choć po obejrzeniu filmu przeraziła nas ilość wykorzystanych produktów i czas jaki trzeba włożyć w ostateczny efekt.  To propozycja bardziej na wielkie wyjście, albo czerwony dywan niż codzienne bieganie po mieście. Poza tym zastanawiamy się jak z trwałością tego makijażu: czy po tym jak usiądziemy na białym, tapicerowanym krześle, czy nie zostawimy na nim śladu? Nie wiemy czy się z nami zgodzicie, ale istnieje już wystarczająca presja, aby osiągnąć „perfekcyjne” ciało. Wystarczy zajrzeć do internetu, gdzie znajdziemy zdjęcia i artykuły o tym, jak osiągnąć piękne błyszczące nogi, których będą zazdrościć ci przyjaciele siedzący przy basenie; najlepsze produkty, które na pewno sprawią, że będziemy wyglądać jak pocałowana słońcem bogini; wskazówki, jak nie spocić się nawet wtedy, gdy na zewnątrz jest ponad 40 stopni. Moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność. Nie zrozumcie nas źle: te rady są pomocne i fajne, tylko może zwyczajnie nie starczyć czasu na ich realizację… Więc może zamiast konturowania nóg, warto wybrać samoopalacz lub pójść na opalanie natryskowe, które nie jest „imprezą” na jeden raz, a rezultat utrzyma się nawet dwa tygodnie?

Gdybyście jednak chciały spróbować,  podeślijcie nam efekty swoich prac na naszego redakcyjnego maila. Jesteśmy ciekawe rezultatów.