KULTURA

To koniec serialu „House of Cards”

31.10.2017 Michalina Murawska

To koniec serialu „House of Cards”

Nie ma się dziwić, że informacja o końcu serialu podana do publicznej wiadomości kilkanaście godzin po wybuchu skandalu z Kevinem Spacey w roli głównej, będzie jednoznacznie utożsamiana z decyzją, jaką Netflix podjął w odpowiedzi na oskarżenia aktora Anthony’ego Rappa, który twierdzi, że Spacey kilkadziesiąt lat temu molestował go seksualnie. Jak podaje jednak „The Hollywood Reporter”, plany dotyczące zakończenia „House of Cards” Netflix miał już od jakiegoś czasu, a pierwsze pogłoski o nim pojawiły się w branży już latem.

Premiera szóstego sezonu jednego z najpopularniejszych seriali Netflixa zaplanowana jest na 2018 rok, zdjęcia z kolei zaczęły się dopiero miesiąc temu. Amerykańska platforma streamingowa zapewnia w swoim oświadczeniu:

(…)jesteśmy niezwykle zakłopotani wiadomościami dotyczącymi Kevina Spacey. W odpowiedzi na wieści, jakie dotarły do nas wieczorem, nasi producenci wykonawczy spotkali się w Baltimore (tam powstają zdjęcia do serialu, przyp.red.) z obsadą i ekipą, aby zapewnić, że mogą czuć się bezpieczni i mogą liczyć na wsparcie z naszej strony. Kevin Spacey, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, obecnie nie pracuje na planie.

Chwilę po ogłoszeniu końca produkcji, w branżowych mediach pojawiły się też pierwsze pogłoski o spin-offach serialu, nad którymi podobno już pracuje Netflix. Czy faktycznie powstaną, czego będą dotyczyć i, co zapewne obecnie najbardziej zastanawia, czy zobaczymy w nich Spacey, nie wiemy.