Komu powierzysz swoją twarz? Czym się kierować przy wyborze kliniki

Komu powierzysz swoja twarz? Czym się kierować przy wyborze kliniki i do jakiego stopnia można korzystać z cenowych okazji? O tym wszystkim i nie tylko w nowym numerze Fashion Magazine rozmawialiśmy z dermatolożką dr Aleksandrą Jagielską.

Po prostu wyjdź!

„Trzeba być asertywnym” – stwierdza dr Aleksandra Jagielska. „Musimy ufać swojej intuicji. Jeśli wchodzisz do gabinetu, w którym czeka niebudzący zaufania personel, a może panuje nieład – zaufaj sobie i swojej intuicji. Po prostu wyjdź!”. Naszej ekspertce zdarzało się przyjmować pacjentki z powikłaniami po zabiegach, które mówiły, że od początku miały wątpliwości co do miejsca, w którym się znalazły. Wydawało im się jednak, że nie wypada przerwać umówionej wizyty.

Żeby odpowiednio ocenić miejsce, dobrze jest zdawać sobie w ogóle sprawę, jak powinna wyglądać wizyta. „Zdarza się, że pacjent jest zdziwiony, że przed wykonaniem zabiegu konieczna jest konsultacja i założenie karty pacjenta! A przecież nie można bez tego wykonać żadnego zabiegu. Do obowiązków osoby wykonującej zabieg należy też ocena, czy procedura, której wykonania życzy sobie pacjent, na pewno odpowiada potrzebom jego skóry, czy nie koliduje z poprzednio wykonanymi zabiegami lub czy skóra pacjenta nie wymaga odpowiedniego przygotowania” – wyjaśnia dr Jagielska. „Trzeba zapytać o tryb życia i najbliższe plany, by nie okazało się, że robimy laser komuś, kto za dwa tygodnie będzie się wygrzewał na słońcu w Egipcie…”. W czasie wywiadu, a także poprzez zapoznanie się z wypełnioną przez pacjenta ankietą, lekarz dowiaduje się, jakie leki zażywa pacjent, na jakie schorzenia cierpi i czy ma alergie.

Lekarz powinien także, niezależnie od tego, czy pacjent jest tym szczerze zainteresowany, wytłumaczyć całą procedurę, a także zasady postępowania po zabiegu i oferowanej przez niego opieki pozabiegowej. „Na przykład w naszej klinice pacjent po podaniu toksyny botulinowej przychodzi na kontrolę i ewentualne dodatkowe dostrzyknięcie w tym czasie jest już bezpłatne”.

Czy jest z nami lekarz?

Musisz wiedzieć, kto robi zabieg. Chodzi nie tyl- ko o urodę, z powodu której się mu poddajesz, ale przede wszystkim o zdrowie. „To teoretycznie oczywiste, ale nie dla wszystkich. Zabiegi polegają- ce na przerwaniu ciągłości skóry czy podaniu substancji obcej w głąb skóry powinien wykonywać lekarz”. Jakie mogą być skutki niewiedzy? Bardzo poważne, bo może dojść do zakażeń, a w niektórych przypadkach nawet do uszkodzenia nerwów i naczyń, a w konsekwencji do martwicy skóry. „Do mojego gabinetu trafiają pacjenci z powikłaniami, często po – jak by się wydawało – podstawowych zabiegach” – relacjonuje ekspertka „Fashion Magazine”.

Oczywiście powikłania mogą się pojawić także po zabiegu wykonanym bezbłędnie, ale lekarz poradzi sobie z nimi sprawniej, także w takim przypadku jak np. wstrząs anafilaktyczny u pacjenta. Osoby, które nie mają wykształcenia medycznego i doświadczenia, po pierwsze nie potrafią rozpoznać powikłań, bagatelizują je, a także udzielają niewłaściwych wskazówek. Czas mija, sytuacja się pogarsza, a historia może się skończyć nawet kilkutygodniowym pobytem w szpitalu.

Najczęstsze efekty niepożądane zabiegów z użyciem wypełniaczy to nierówności na powierzchni skóry, asymetria. Zdarza się też, że preparat – nawet dobrej jakości – jest źle dobrany do konkretnego zabiegu. Szczególnie wymagająca jest okolica oczu. Jeszcze gorzej dzieje się, jeśli stosowane są wypełniacze niemające certyfikatów, z niesprawdzonych źródeł. Zdarzały się przypadki sprzedawania takich produktów na bazarach!

Wypełniacze wysokiej jakości mają numer seryjny i specjalną naklejkę, którą wkleja się do karty pacjenta – niektóre pacjentki gabinetów medycyny estetycznej niezależnie od danych wpisywanych do karty dostają własny dziennik zabiegów. To pomocne i istotne dla osób, które korzystają z usług różnych gabinetów i ułatwia też pracę kolejnemu specjaliście, który uzyskuje informacje o zabiegach i terminach ich wykonania u danej osoby.

Jeśli mowa o jakości produktów, nasuwa się kolejny ważny temat: cena. Nie można ufać promocjom, w których zabiegi oferowane są za ułamek ceny. Oczywiście w renomowanych klinikach też zdarzają się korzystne oferty, ale innego rzędu i lepiej szukać ich w miejscach z tradycją i dobrą opinią.