Aurora James to młoda projektantka butów, która swoimi inspiracjami bezpośrednio nawiązuje do krajów południowej Afryki. Stamtąd też czerpie materiały, które często sama kupuje i przywozi z RPA, Maroka czy Kenii. Jej marka, Brother Vellies, ma na swoim koncie m.in. prestiżową nagrodę Vogue’a i uczestniczy w programie CFDA Fashion Incubator, gdzie uczy się nowych technologii i zdobywa projektancką wiedzę.
Tymczasem Zara postanowiła wykorzystać jeden z flagowych pomysłów Aurory, oczywiście nic jej o tym nie mówiąc. James była mocno zdziwiona, gdy dostała od jednego z fanów jej marki zdjęcie buta, który imituje jej sandałki z futrem. O ile produkt Brother Vellies jest zrobiony metodą handmade, z naturalnych materiałów i kosztuje 715 dolarów, o tyle plastikowa wersja z sieciówki niecałe 60.
Stolen from Africa @zara ? #DharaSandals
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Aurora James (@aurorajames)
Projektantka nie podjęła jeszcze decyzji, czy zamierza walczyć na drodze sądowej z odzieżowym gigantem. Jako kolejna przekonała się bowiem, że już na starcie jest to walka bardzo nierówna. Pamiętajcie o tej historii, gdy przekroczycie bramki Zary. A także o innych: