Zjawiskowe zdjęcia aktorki, na których czaruje rozmarzonym wzrokiem, wykonał Paul Maffi. Keirę stylizowała Leila Smara i jak przystało na ambasadorkę Chanel, aktorka jest ubrana w projekty marki. Gwiazdą sesji są jednak nie tyle ubrania, co biżuteria. Keira niedawno została twarzą pierścionków Coco Crush, które pojawiły się w sesji dla „Madame Figaro”. Brytyjka ma na sobie również biżuterię z innych kolekcji, między innymi ozdobę na włosy Camélia Galbé, czy zegarek Ciel Étoilé. Niezwykle naturalny oraz prawie niewidoczny makijaż wykonała Maxine Leonard, a za stylizację włosów był odpowiedzialny Johnnie Sapong.
Delikatna sesja dla „Madame Figaro” podkreśla urodę aktorki, która po raz kolejny pokazała, że potrafi zachwycać nie tylko jako aktorka, ale również modelka.
Lubimy!