Kasia Struss jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych, polskich supermodelek. Nic więc dziwnego, że na okładce magazynu pojawiła się jako The Icon. Neefs wystąpiła jako The Grace, Hardin jako The Muse, a Choi jako The Rebel. W dodatku, za każdą z okładek odpowiedzialny był inny fotograf, więc wszystkie są utrzymane w nieco innym klimacie. Drapieżna Struss stanęła przed obiektywem Waltera China, a delikatna Neefs, ekscentryczna Choi i wyrafinowana Hardin kolejno przed Aitkenem Jolly, KT Auletą oraz Arthurem Elgortem.
Stylizacją Kasi Struss zajęła się Nicola Kavanagh. Stylistka postawiła na bardzo dużo czerni, wyciętych sukienek oraz połyskującej biżuterii. Supermodelka pozowała na ciemnym tle i pojawiła się między innymi w kreacjach od Saint Laurent czy Stelli McCartney, biżuterii Cartier i szpilkach Jimmy’ego Choo oraz Chanel. Rozwiane, blond fale ułożył Bok Hee, a makijaż wykonał Makky P.
Kasia na swoim koncie ma już mnóstwo sukcesów, a teraz do swojej pokaźniej listy może dodać kolejną, świetną okładkę. My niezmiennie trzymamy kciuki za następne sukcesy modelki!