Choć karty nie są autoryzowanym przez Wesa Andersona gadżetem, to idealnie oddają jego poczucie estetyki i plastyczność, z jaką buduje kolejne filmowe światy. Komplet 25 kart zawiera takie postaci, jak Eli Cash, Margot Tenenbaum, Steve Zissou czy Alistair Hennessey. Każda z nich opatrzona jest cytatem z postaci, fantastyczną ilustracją autorstwa Hello Mister Frank, a także informacjami dodatkowymi – punktami za styl czy box office konkretnego filmowego dzieła.
Gra proponowana przez Belly Kids, które wymyśliło tę zabawę, polega na rozdaniu po jednej karcie każdej osobie i porównaniu statystyk. Rundę wygrywa ta, która ma najwyższe. Celem gry jest zdobycie wszystkich kart. Brzmi to nudno, prawda? Dlatego warto puścić wodze fantazji i niczym Wes na nowo budować historię bohaterów. Można łączyć ich pary, dobudowywać fabułę czy mieszać w niej i powodować spięcia. Gry karciane dają naprawdę dużą możliwość inwencji własnej.
To idealny (i niedrogi – siedem funtów) prezent na zbliżające się święta. Zestaw możecie kupić tutaj. To może być naprawdę magiczna zima!