Rodzina Kardashianów wie jak wywołać wokół siebie zainteresowanie oraz sukcesywnie je podtrzymywać. Zeszły rok dla rodu sławnych celebrytów był pojawieniem się kolejnych niemowląt: najpierw Kylie Jenner wydała na świat córeczkę Stormi (ciążę udało jej się utrzymać w tajemnicy do samego końca), później potomka doczekała się Khloe Kardashian. Na samym początku roku na świat przyszła długo wyczekiwana, urodzona przez surogatkę córeczka Kim Kardashian – Chicago (West).
Dziś media trąbią o tym, że celebrytka spodziewa się kolejnego dziecka, i tym razem skorzysta z pomocy surogatki. Gwiazda od dłuższego czasu przyznawała w wywiadach, że dwie pierwsze ciąże były dla niej ogromnym wyzwaniem, a kolejne byłyby wręcz niebezpieczne dla jej ciała.
– Nie sądzę, że udźwignęłabym więcej. Mam naprawdę sporo obowiązków na głowie i ograniczoną ilość czasu. Według mnie najważniejszą rzeczą w każdej rodzinie jest, aby matka poświęcała tyle samo uwagi mężowi, co dzieciom– wyznała w wywiadzie dla ELLE.
Jak donoszą amerykańskie media czwartym dzieckiem Kim Kardashian i Kanye Westa ma być chłopiec. Według przewidywań miałby się urodzić w okolicach maja 2019 roku. Przypomnijmy, celebrytka jest matką dwóch córeczek: North West (ur. 2013 r.) i Chicago (ur. 2018 r.) oraz synka: Sainta (ur. 2015 r.)