Simone Porte założył markę Jacquemus w 2009 roku, w wieku jedynie 19 lat. Od tej pory, jest uznawany nie tylko za jednego z najzdolniejszych młodych projektantów, ale też twórców najbardziej kształtujących branżę mody. Jego nawiązujące do stylistycznej dekonstrukcji kolekcje co sezon zdobywają uznanie krytyków i cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony klientów.
Talent Porte’a i zainteresowanie jego kolekcjami nie uszło uwadze platformie Net-a-Porter, która mniej więcej rok temu zaczęła sprzedawać u siebie jego projekty. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę – klientki najbardziej znanej platformy shoppingowej pokochały asymetryczne, nawiązujące nieco do męskiego stylu formy, przeskalowania i oversize’owe fasony.
Tym razem, współpraca między Jacquemus a Net-a-Porter wejdzie na zupełnie nowe tory. Francuska marka stworzyła właśnie limitowaną kolekcję ubrań, która już 28. listopada zadebiutuje na stronie zakupowej platformy. Kapsułowa kolekcja składać się będzie z 9 projektów nawiązujących stylistyką do regularnej linii marki – znajdziemy w niej między innymi asymetryczne i złożone z różnych materiałów marynarki, koszule z opadającymi ramionami i przeskalowanymi ramionami, spodnie w tenisowy prążek i spódnicę wyglądającą jakby była wykonana z żakietu. Tym razem ceny nie odstraszają – za projekty Jacquemus x Net-a-Porter zapłacimy już od 115 dolarów (górna granica wynosi 840).
Jako fanki talentu Simona Porte’a jesteśmy zachwycone i już ostrzymy sobie apetyty!
Przeczytaj także: