MODA

Kanye West zorganizował otwarty casting, ale… nie dla wszystkich

05.09.2016 Michalina Murawska

Kanye West zorganizował otwarty casting, ale… nie dla wszystkich

Pora już przyzwyczaić się do faktu, że wszystko, co robi Kanye West – czy to trasa koncertowa, czy związana z nią kolekcja, czy casting do najnowszego pokazu – wywołuje ogromne zainteresowanie i jeśli ktokolwiek chce być ich częścią, musi liczyć się z kilometrowymi kolejkami.  Podobnie było  w miniony weekend, kiedy to setki osób (a konkretnie aspirujących modelek) wypełniły jedną z nowojorskich ulic, aby wziąć udział w castingu do pokazu czwartej kolekcji rapera dla Adidasa.

Oczywiście, jak to zazwyczaj w przypadku Westa, nie obyło się bez kontrowersji, które wybuchły po tym, kiedy na Twitterze pojawiło się ogłoszenie dotyczące castingu:

Wszystko rozchodzi się oczywiście o „magiczne” określenie 'multiracial”. Kanye nie tylko poprosił kandydatki o zrezygnowanie z makijażu (co jest raczej zrozumiałe w przypadku castingu), ale zaprosił wyłącznie dziewczyny o mieszanym pochodzeniu. Wiele osób postrzega to jako dość niefortunny zabieg, szczególnie w kontekście cały czas bardzo aktywnych ruchów antyrasistowskich i nieustających starć Afroamerykanów z amerykańską policją. Warto jednak zauważyć, że zapraszając na casting wyłącznie mieszane dziewczyny (czyli tak naprawdę głównie Mulatki i Metyski), West zamknął szczelnie drzwi nie tylko przed Afroamerykankami, ale także białymi dziewczynami. Czyżby chciał pokazać, że nie tylko #BlackLivesMatter? Jesteśmy w stanie w to uwierzyć, szczególnie jeśli sięgniemy pamięcią do jego wcześniejszych pokazów, które zawsze były jednymi z najbardziej zróżnicowanych rasowo na całym nowojorskim tygodniu mody.

Zobacz także:

Kanye West: zrozumieć geniusza

Kanye West otworzy tydzień mody w Nowym Jorku