Przyznajemy – nie jest łatwo nas zadowolić. Od marek modowych – czy to polskich czy zagranicznych – w miarę ich rozwoju oczekujemy coraz więcej, uważnie przyglądamy się nie tylko kolekcjom, ale też całokształtowi działań wizerunkowych – zarówno tych zaliczanych do działań biznesowych, jak i czysto artystycznych. Jedno z naszych najnowszych modowych odkryć, czyli marka Zaquad, zachwyciła nas nie tylko przepiękną kampanią, ale także kilkoma innymi aspektami – świetnymi produktami i bardzo atrakcyjnym stosunkiem jakości do ceny.
Gwiazdą najnowszej sesji wizerunkowej została Emilia Nawarecka, która stanęła przed obiektywem jednego z najzdolniejszych polskich fotografów – Łukasza Pukowca. Tajemniczy i miejscami nieco nostalgiczny klimat kampanii, której towarzyszy krótki film stanowi idealne tło dla najnowszej kolekcji marki, a naturalna fryzura i makijaż zdają się idealnie korespondować z estetyką, jaką w tym sezonie postanowiła podjąć założycielka i projektantka marki, Anna Banaczek.
Nowa kolekcja marki Zaquad to miks inspiracji (znajdziemy w niej bowiem klasykę i najnowsze trendy), które wyraźnie sugerują, że jej propozycje są skierowane przede wszystkim do indywidualistek niebojących się nieoczywistych rozwiązań i swobodnie balansujących pomiędzy różnymi stylami. Wśród jesienno-zimowych propozycji Zaquad znajdziemy między innymi fantastyczne, wełniane marynarki, welurowe topy, sukienki z odkrytymi ramionami i świetne, skórzane spódnice. Szlachetne jedwabie zestawiono z ciężką wełną, satynę z welurem, a wielu projektom towarzyszą fantastyczne printy wykonane specjalnie dla tej polskiej marki. Takie rozwiązanie z pewnością daje poczucie luksusu, ale wbrew pozorom wcale nie zapłacimy za niego wygórowanej ceny: ceny sukienek wahają się od 490 do 840 złotych, za wełnianą marynarkę zapłacimy około 500 zł.
Lubimy, kibicujemy i już planujemy zakupy!