W poprzednim sezonie jesienno-zimowym duet Proenza Schouler inspirował się sztuką amerykańskiego malarza i grafika – Franka Stelli, który jest jednym z czołowych przedstawicieli ekspresjonizmu abstrakcyjnego. W kolekcji na jesień-zimę 2016, projektanci wyraźnie sięgają do stylistyki z lat 60. i 70. „Naszym celem było uchwycenie indywidualizmu oraz siły kobiety, a także niezbyt oczywistego piękna, które wydaje się być niezwykle ważne we współczesnym świecie” – tak o kolekcji wypowiadał się Lazaro Hernandez w specjalnym materiale dla portalu WWD.
Kampania została sfotografowana na ulicach Los Angeles przez Zoe Ghertner, która już wcześniej pracowała dla amerykańskiego duetu. Artystka jest także autorką kampanii Céline i Hermès (z udziałem Małgosi Beli) oraz edytoriali dla magazynów „Getlewoman”, „i-D” oraz „Oyster”. Modelki Julia Bergshoeff i Selena Forrest pozują na drabinach na tle industrialnej okolicy miasta. Garażowy klimat otoczenia stanowi mocny kontrast dla wysublimowanych strojów marki. Stylizacje Marie Chaix, wspieranej przez Ashley Brokaw, opierają się na midi trapezowych spódnicach, lejących spodniach oraz żakietach podkreślających talię. Uwagę zwraca sznurowanie, które jest wplecione w talii lub na biodrach, co w sprytny sposób modeluje damską sylwetkę.
Kampania już niebawem pojawi się na łamach magazynów drukowanych, a sprzedaży kolekcji wróżymy spory sukces.
