Na kampanie włoskiego domu mody zawsze czekamy z niecierpliwością – Miuccia Prada zawsze zaskakuje albo niezwykle intuicyjnym doborem debiutantek lub wielkimi powrotami legendarnych supermodelek (tak było chociażby w przypadku kampanii na wiosnę-lato 2015, w której wzięła udział dawno niewidziana Gemma Ward). Najnowsza kampania włoskiego domu mody niejako łączy te dwie tendencje, na zdjęciach autorstwa Stevena Meisela można bowiem podziwiać supermodelki Sashę Pivovarovą i Natalię Vodianovą oraz obiecującą debiutantkę w osobie Yasmin Wijnaldum. Młodziutka Holenderka świat mody zachwyciła w sierpniu 2015 roku, kiedy to wystąpiła w pokazie Valentino Couture.
W przypadku Sashy Pivovarovej wystąpienie w kampanii Prady to niejako powrót do korzeni. Pokaz włoskiego domu mody był pierwszym, jaki otworzyła zaledwie dwa tygodnie po modelingowym debiucie w 2005 roku. Niedługo później została twarzą marki, która podpisała z nią ekskluzywny kontrakt na 3 lata z rzędu.
Modelki uchwycone przez, jak zwykle niezawodnego, Stevena Meisela, pozują w retro stylizacjach, którym, głównie dzięki przezroczystościom i wstawkom z technicznych materiałów, nie brak także dozy futuryzmu.
Lubimy!