Wszystko wskazuje na to, że szerokie grono złożone z 21 wpływowych przedstawicieli świata mody i muzyki to bohaterowie najnowszej, wiosenno-letniej kampanii Alexandra Wanga. Projektant, który po po trzech latach opuścił w lipcu dom mody Balenciaga, zgodnie z zapowiedziami skupia się na rozwijaniu i ekspanji swojej autorskiej marki. Wczoraj na Instagramie zadebiutowało tajemnicze konto o nazwie „wangsquad”, na którym stopniowo publikowane były polaroidy przedstawiające najgorętsze nazwiska świata mody i muzyki. Czyżby tym samym Wang pozazdrościł Olivierowi Rousteingowi i Riccardo Tisci i postanowił w najbliższym sezonie pobić wszystkich projektantów na łopatki obsadą swojej kampanii?
Nowej „ekipie” projektanta z pewnością nie można odmówić różnorodności. Z jednej strony znalazły się w niej bowiem znane i kojarzone z Wangiem nazwiska, takie jak muza projektanta Anna Ewers czy regularnie chodzące w jego pokazach Binx Walton, Stella Lucia, Hanne Gaby Odiele i Lexi Boiling. Z drugiej, nie zabrakło debiutantów coraz śmielej poczynających sobie w branży – córki Cindy Crawford, Kai Gerber, ulubienicy Alessandro Michele, Peyton Knight czy Isabelli Emack. W gronie tym jednak równie istotną rolę odgrywają najgorętsze obecnie postaci branży muzycznej – połowa duetu AlunaGeorge czyli Aluna Francis, znany ze współpracy z Drakiem iLoveMakkonen, producent i DJ Baauer oraz jeden z najpopularniejszych ostatnio raperów, czyli Travis Scott (który swoją drogą ostatnio posądzany był o dołączenie do „gangu” Givenchy…).
Na ostateczne efekty kampanii prawdopodobnie będziemy musieli poczekać do marca, jednak amerykańskie media przewidują, że Wang może zaskoczyć nas kilkoma dodatkowymi szczegółami już podczas zbliżającego się nowojorskiego tygodnia mody.
