Te zdjęcia z pewnością mogą rozgrzewać w jesienno-zimowe wieczory. Abby Lee Kershaw prezentuje najgorętsze projekty Agent Provocateur na welurowej kanapie. Czarno-białe ujęcia uwypuklają buduarowy charakter sesji zdjęciowej oraz dokładnie prezentują body, figi, biustonosze oraz pończochy. Kolekcja jest bardzo sensualna, a stylizujący sesję George Cortina postawił na delikatny makijaż oraz gładko zaczesane włosy, dzięki którym uwagę na zwracać jedynie modelka i koronkowa bielizna, którą ma na sobie.
Dyrektor kreatywny marki, Sarah Shotton, powiedziała, że praca z Mario Sorrentim była wielkim zaszczytem. Co więcej, dodała, że artysta bardzo wspiera działalność marki i dzięki temu jeszcze bardziej zaangażował się w projekt. Jego celem było pokazanie magnetycznego spojrzenia Abby oraz stworzenie ultra seksownych kompozycji.
Jesteśmy pod wielkim wrażeniem efektu końcowego i bardzo chętnie wykupiłybyśmy całą kolekcję. Cieszymy się także z powrotu Abby Lee Kershaw – australijska modelka jest jedną z naszych ulubionych, a oprócz coraz większej liczby sesji już niedługo będziemy mogli podziwiać ją także w filmie „Neon Demon”.