To już pewne: dom mody Louis Vuitton stworzył kolekcję z Supreme!

My też jeszcze do końca nie wierzymy, że współpraca między Supreme a Louis Vuitton naprawdę się ziści. Po kilku tygodniach spekulacji i, jak się okazuje, kontrolowanych wyciekach projektów do mediów społecznościowych, dyrektor kreatywny męskiej linii francuskiego domu mody Kim Jones potwierdził właśnie, że efekty kolaboracji z amerykańskim gigantem streetwearu ujrzymy już na dzisiejszym pokazie w Paryżu.

Jones, który stanowisko dyrektora kreatywnego Louis Vuitton Homme piastuje od 2011 roku, zdradził w rozmowie z portalem WWD, że cała kolekcja na sezon jesień-zima 2017 została zainspirowana Nowym Jorkiem, a nie sposób rozpatrywać stylu męskiej nowojorskiej ulicy bez nawiązania do Supreme, które urosło do rangi globalnego fenomenu. Okazuje się też, że Jones, który wielokrotnie zresztą dawał  wyraz swojemu upodobaniu do subkultury skejtów, ma osobisty sentyment do tej amerykańskiej marki. „Podczas studiów w college’u pracowałem w firmie dystrybuującej ubrania Supreme w Londynie, a moje zadanie polegało na rozpakowywaniu kartonów”, powiedział. „Supreme znam więc tak naprawdę całe swoje życie. Myślę także, że potęga grafiki Supreme i potęga grafiki LV, w tym także trochę pop-artowy klimat, świetnie się ze sobą łączą”.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Terence Sambo ⚡️ (@terencesambo) 19 Sty, 2017 o 1:30 PST

W skład kolekcji wejdzie aż sześć rodzajów toreb (w tym także plecak i „nerka”), wykonanych z czerwonej i czarnej skóry, oraz materiału moro z logo Louis Vuitton i Supreme. Znajdą się też w niej między innymi kurtka i szaliki – całość ma pojawić się w butikach francuskiej marki w lipcu tego roku.

Wiadomość o współpracy LV i Supreme może się wydać zaskoczeniem dla wszystkich pamiętających sytuację z 2000 roku, kiedy to amerykańska marka bezprawnie wykorzystała na deskach monogram francuskiego domu mody. Wszystko wskazuje jednak na to, że po konflikcie nie ma już śladu, a zamiast tego lada chwila światło dzienne ujrzy współpraca, która śmiało może pretendować do najgorętszych w tym roku.

Lubimy bardzo!