KULTURA
Joanna Krupa: „Jeśli kochasz to co robisz, to wszystko naturalnie wychodzi”[WYWIAD]
08.05.2018 Katarzyna Błażuk
Sesja powstała w przepięknej Florencji. Za co kochasz Włochy?
Włochy to jedno z moich ulubionych miejsc na świecie. Jeśli zapytasz mnie gdzie chciałabym mieć drugi dom lub gdzie chciałabym w przyszłości mieszkać, to odpowiedziałabym, że zdecydowanie Włochy. Ale nie wiem, którą część wybrałabym. Całe Włochy są piękne. Włosi są fantastyczni, moda jest zawsze na najwyższym poziomie. Jedzenie jest niesamowite i gdybym tu mieszkała, ważyłabym o kilka kilogramów więcej.
Media społecznościowe – używasz ich? Twoim zdaniem to zagrożenie czy może szansa na wybicie się?
Teraz używam mediów społecznościowych do dzielenia się moim życiem zdjęciami, z ludźmi, którzy mnie śledzą i fanami. Kilka lat temu nie sądziłam, że media społecznościowe tak eksplodują. Teraz to nie tylko zabawa, ale również praca. System tego jak zostać sławnym czy jak dostać dobrą pracę całkowicie się zmienił – to wszystko zasługa mediów społecznościowych.
Jakie są Twoje ulubione konta?
Nie śledzę wielu kont. Żyję w ciągłym biegu i moje życie wypełnione jest pracą. Bardziej dbam o moje konto, o to co umieściłam w mediach społecznościowych. Staram się tworzyć kreatywne posty i wstawiać je tak często jak mogę.
Czy masz ikonę mody?
Nie mam jednej konkretnej ikony mody. Są gwiazdy, które ubierają się niesamowicie, ale większość z nich nosi futra, a jak wiesz, ja jestem przeciwna temu.
Część garderoby bez której nie możesz żyć…
Buty i torebki to rzeczy bez których chyba każda kobieta nie może się obejść, ponieważ jeśli masz małą czarną i do tego zakładasz szalone buty i piękną torebkę, tworzysz niesamowity look.
Idealny strój na randkę?
To zależy od okazji randki. Uważam, że mniej znaczy więcej. Wybieram sexy looki, ale z klasą. Lubię zostawić mężczyźnie nutkę niedopowiedzenia.
Dużo działasz społecznie, szczególnie jeśli chodzi o prawa zwierząt. Dlaczego?
Od dziecka kocham zwierzęta. Gdy byłam mała zawsze ratowałam je, gdy zobaczyłam biedne zwierzę na ulicy. Później, kiedy weszłam do świata rozrywki, dowiedziałam się o smutnej rzeczywistości, która je spotyka. O wszystkim, co dzieje się ze zwierzętami, o produkcji futer, schroniskach oraz jak strasznie ludzie traktują zwierzęta, więc chciałam zabrać w ich imieniu głos. A im więcej dzielę się tym w mediach społecznościowych czy w pracy, to docieram do większości ludzi i wiem, że oni mnie słuchają. Wierzę, że mogę coś zmienić i coś z tym zrobić.
Jednym z twoich wyzwań zawodowych jest bycie prezenterką TV.
Kocham to robić! Programy na żywo są trudne, wszystko może się zdarzyć, ale z biegiem lat uczysz się tego flow. Jeśli kochasz to co robisz, to wszystko naturalnie wychodzi. Tak jest w przypadku Top Model.
Co było dla Ciebie największym wyzwaniem zawodowym?
Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłam się z Chicago do Los Angeles, miałam wielkie marzenie by zostać modelką, a przez pierwsze dwa lata nikt nie chciał mnie zatrudnić. Chodziłam od agencji do agencji i słyszałam „jesteś zbyt niska, zbyt sexy. Nie zrobisz kariery”. Minęło kilka lat zanim zaczęłam coś w modelingu robić, ale najważniejszą rzeczą była myśl, aby nigdy się nie poddawać. Wiele razy dzwoniłam do mamy i mówiłam „wracam do domu”, ale w myślach mówiłam sobie „nie poddawaj się, to jest twoja pasja. To jest to co chcesz robić, walcz!”. I myślę, że również moje ego nie pozwoliłoby mi się cofnąć, ponieważ zostawiłam ówczesnego chłopaka w Chicago, a on powiedział, że nie zostanę modelką, więc chciałam mu to udowodnić.
Co sądzisz o akcji „me too” i sytuacji kobiet w branży show biznesu?
To trudne pytanie. Dzieje się to wszędzie, nie tylko w świecie show-biznesu. Kiedy wpływowi ludzie wykorzystują swoją pozycję, trudno z tym walczyć i jest to bardzo smutne. Miejmy nadzieję, że nastąpi ogólna pozytywna zmiana, nie tylko w branży rozrywkowej.
Jakie masz rady dla młodych dziewczyn, które może spotkać taka sytuacja?
Młode dziewczyny mogą robić tak jak ja robiłam. Jeśli producent lub dyrektor podchodzi do ciebie i mówi „chodźmy na kolacje”, ty musisz powiedzieć „daj mi swoją wizytówkę, a mój menadżer lub agent zadzwoni do ciebie”. Nigdy nie idź do hotelowego pokoju, aby się z kimś spotkać, bo nie wiesz czego możesz się spodziewać. Jeśli ktoś chce się ze mną spotkać