1. Zawsze podkreślaj swoją wyższość
Ludzie powinni być wdzięczni, że w ogóle istniejesz. To w końcu oni – twoi fani, wielbiciele, słuchacze – mają za zadanie starać się sprostać twoim zachciankom. A że bywają one czasami dziwne? Cóż, taka rola królowej. Nie każdy nią może być, a jak się już jest, to na całego.
Przykład: dobrze o tym wie Mariah Carey, która niedawno kazała opróżnić wielki dom towarowy z zabawkami, by jej dzieci w ciszy, spokoju i samotności mogły wybrać nowe gadżety.
Każdy czyha na twoje potknięcie, więc nie dawaj powodów do żartów i śmiechów. Wszyscy powinni zachować powagę i zwyczajnie okazywać ci szacunek – nawet, jeśli graniczy on ze strachem. To ty rozdajesz karty i wszyscy mają chodzić, jak w zegarku.
Przykład: Madonna podczas rozdania nagród Brit Awards upadła przez niefortunne pociągnięcie za pelerynę, co było chyba największą porażką w jej karierze. Od razu oskarżyła o to projektanta, czyli dom mody Armani. Ci odpowiedzieli, że Madonna jest „trudna we współpracy”. Nie ośmielili się stwierdzić, że jej słowa to bzdury.
Diwa może być starsza lub młodsza, lecz musi być zawsze zadbana. Nie bez powodu ambitne panie godzinami katują się na siłowni, a z przyjemności kulinarnych to czasami zjedzą okruchy po białym pieczywie. Diwa musi być wieczna, a na wieczność trzeba zapracować. Czasami to trwa całe dekady, a przecież zawsze trzeba być w stanie zmieścić się w pierwszy swój strój na benefis pięćdziesięciolecia kariery.
Przykład: Edyta Górniak podczas nagrań do „The Voice of Poland” zrobiła wielką awanturę kucharkom pracującym na planie, gdyż jajka nie pochodziły z wolnego wybiegu.
Nie ma nic gorszego niż prawda. Prawda jest nudna i tak naprawdę nikogo nie obchodzi. Liczy się show, zainteresowanie, publikacje i kreacja, jaką się wokół siebie tworzy. Zmyślona historia rodzinna? Tak! Podrabiana data urodzenia? Oczywiście! Wyolbrzymiona liczba partnerów? Idealnie!
Przykład: Magda Gessler chwaliła się, że przyjaźni się z Pedro Almodovarem, a reżyser przygotowuje film oparty na jej życiu. Dziennikarze zapytali osoby pracujące z artystą i okazuje się, że w wypowiedziach polskiej restauratorki nie było nawet ziarna prawdy.
5. Niczym się nie przejmuj
Będą pisać, drążyć, śledzić, obrażać, wymyślać bzdury, krytykować, poniżać i parodiować. I dobrze, niech to robią. A ty niczym się nie przejmuj, bo nie ma czegoś takiego, jak zła prasa. Najważniejsze, żeby nie przekręcili nazwiska.
Przykład: nie jest tajemnicą, że Cher jest fanką operacji plastycznych. Nie brakuje głosów, że jest ofiarą licznych zabiegów, lecz ona ma to w nosie. I sama najlepiej puentuje osoby, które mają wobec niej jakieś zarzuty.