brak kategorii
Jagoda Bartczak: wybieram projektowanie mody zamiast tabeli Excela
28.11.2016 Justyna Majka
Pierwsze studia jakie skończyła nie były związane z modą, jest bowiem absolwentką finansów i rachunkowości i miała zostać księgową. Jednak chęć sprawdzenia się w artystycznych projektach popchnęła ją w kierunku nauki rysunku i szycia, a staż w poznańskiej szkole Fashion School, jeszcze bardziej zmotywował ją do bycia projektantką mody. Zbiegło się to w czasie z obroną dyplomu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, który uzyskała 4 lata temu.
„Stwierdziłam, że liczby i Excel nie daje mi tyle radości. Potrzebowałam zmiany” – zdradziła nam Jagoda. Z tego powodu rozpoczęła naukę w MSKPU w Warszawie oraz współpracę z projektantką Orushką, która znana jest z bardzo kobiecych i zmysłowych projektów. Dzięki temu doświadczeniu miała okazję spróbować szycia, krojenia oraz nauki organizacji marki odzieżowej. MSKPU, dało jej, natomiast, możliwość spotkania Michała Szulca, Mariusza Przybylskiego, Weroniki Pietras (główna projektantka marki Simple – przyp. autora) oraz Edyty Filipowicz (główna projektantka Laurelle, kiedyś pracowała dla Valentino – przyp. autora). Oprócz uczestnictwa w regularnych zajęciach dla studentów, Jagoda wykorzystała ten czas na pracę przy sesjach zdjęciowych oraz backstage’ach największych polskich pokazów mody.
Kolaż z projektami powstałymi na potrzeby 8. edycji konkursu FDA
Kolejnym krokiem był udział w konkursach takich jak Fashion Designer Awards oraz OFF Fashion w Kielcach, gdzie dała się poznać, jako projektantka łącząca artystyczne inspiracje z komercyjnym zrozumieniem rynku. W tym roku wygrała 10. edycję Art & Fashion Forum powered by Grażyna Kulczyk. Intensywne dwa tygodnie warsztatów prowadzonych przez Marca Fasta, okazały się wyjątkową okazją do pokazania swojej wizji zdekonstruowanych sylwetek pokrytych autorskimi kolażami.
„Myślę, że konkursy dla młodych projektantów to najbardziej wartościowe doświadczenie i jedyna tego rodzaju okazja do pokazania swoich prac szerszej publiczności. Gdyby nie one, być może nikt nigdy nie dowiedziałby się, że Jagoda Bartczak projektuje” – żartuje projektantka. „Art & Fashion Forum było niesamowitą przygodą. „Spotkanie 50. niesamowitych osobowości w jednym miejscu dało mi energię i zapał do działania na kolejny rok. Mimo braku snu i szybkiego tempa pracy zyskałam przekonanie, ze jestem na odpowiedniej drodze rozwoju” – powiedziała nam Jagoda. W wyniku tej burzy kreatywności powstał projekt, który Jagoda nazwała przemyślanym bałaganem, pełnym absurdów oraz zaskakujących elementów. Dzięki mentorowi, uświadomiła sobie, co tak naprawdę chce w przyszłości projektować oraz jaką projektantką chce być.
Jagoda podczas pracy nad projektem finałowym 10. edycji AFF
„Mam też wiele wspomnień związanych z 8. edycją FDA, ponieważ podczas dzięki tej inicjatywie, po raz pierwszy zobaczyłam swoje prace na profesjonalnym wybiegu” – dodała. Podkreśla także, że prace konkursowe są zawsze pewnego rodzaju momentem przełomowym, ponieważ dają poczucie spełnienia i możliwość poznania innych projektantów. Co więcej, często dodają wiary w siebie lub… stanowią element zaskoczenia nawet samego siebie.
Jagoda interesuję się wszystkim, co można uznać za inne i nietypowe. U innych marek ceni różnego rodzaju połączenia rzeczywistości z abstrakcją, sztuki i form użytecznych form, a także dekonstrukcji i przerysowania. Bardzo chętnie opowiada o swoich inspiracjach. Na bieżąco śledzi poczynania marek, takich jak: Vetements, Hood by Air, Balenciaga, Moschino, Maison Margiela oraz Yōji Yamamoto. Uwielbia sztukę w każdej postaci, ale przede wszystkim nowoczesną. W każdym nowym miejscu stara się zobaczyć interesujące muzea oraz wystawy. Obserwuje także, co dzieje się w świecie designu przemysłowego, fotografii, filmu oraz architektury. To właśnie z tych dziedzin czerpie najwięcej inspiracji. Ostatnio ciekawi ja kultura japońska oraz historia rodziny Beksińskich. Uważa, że kopalnia wiedzy jest także muzyka oraz teledyski, szczególnie te FKA Twigs, Beyonce oraz M.I.A.
Kolaż inspiracyjny powstały podczas burzy mózgów w czasie 10.edycji AFF
Obecnie pracuje jako młodszy projektant w LPP S.A. Uważa, że obecnie najważniejsza jest dla niej edukacja oraz doskonalenie warsztatu. Chciałaby odbyć staż w zagranicznej firmie lub wystartować w konkursie o większym zasięgu, ale jednocześnie zdobywać doświadczenie w kraju. Marzy o własnej marce damskich toreb. My trzymamy kciuki za spełnienie tych planów oraz kolejne artystyczne pomysły Jagody, o których będziemy donosić z przyjemnością.