Inspiracją do powstania perfum Kim Kardashian West był paryski rabunek

Rok temu podczas paryskiego tygodnia mody, uzbrojeni mężczyźni napadli Kim w wynajętym przez nią apartamencie i ukradli biżuterię wartą 10 milionów dolarów. Choć celebrytce nie się nie stało, od tego czasu ograniczyła swoją aktywność w sieci i postanowiła w spokoju dochodzić do siebie. Jak się okazało z całego tego przykrego zdarzenia wynikło jednak coś dobrego.

Post udostępniony przez Kim Kardashian West (@kimkardashian) 29 Wrz, 2017 o 3:47 PDT

Podobno przyjaciele Kim, w bardzo modny ostatnio sposób, postanowili pomóc jej wyjść z traumy. „Wielu moich przyjaciół przychodziło i przynosiło mi uzdrawiające kryształy, to bardzo w stylu LA i teraz bardzo popularne – ale dla mnie oznaczało to coś więcej” powiedział w wywiadzie dla „Women’s Wear Daily”. Kim trzymając w domu sporą kolekcję minerałów zaczęła interesować się i zgłębiać ich niesamowitą moc.

I jak na prawdziwą bizneswomen przystało postanowiła przekształcić swoją nową pasję w lukratywny biznes. Wykorzystała element uzdrawiającej mocy minerałów jako inspirację do stworzenia swojego pierwszego zapachu.

Post udostępniony przez Kim Kardashian West (@kimkardashian) 3 Lis, 2017 o 11:38 PDT

W rzeczywistości jednak kryształ znajdziemy wyłącznie w kształcie opakowania i nazwie.  Flakon wygląda jak kawałek minerału.  A jakie nuty kryją się w środku? Każdy zapach miał być „spokojny i uzdrawiający”. Zamiast tego, Kardashian stworzył trzy różne wariacje na temat kryształu, oparte na jej ulubionych kwiatowych zapachach: „Crystal Gardenia,” „Crystal Gardenia Citrus” and „Crystal Gardenia Oud”. Główną nutą zapachową dla wszystkich trzech zapachów jest jak się domyślacie – gardenia.

Post udostępniony przez Kim Kardashian West (@kimkardashian) 28 Wrz, 2017 o 2:56 PDT

Zapach będzie można już od jutra kupić przez stronę internetową i uwaga tylko przez nią! Choć Kardashian zdaje sobie sprawę, że może być trudno sprzedawać perfumy tą drogą, postanowiła zaryzykować. Biorąc pod uwagę, że jej ostatni kosmetyk z linii KKW Beauty, wyprzedał się w ciągu trzech godzin, przynosząc dochód w wysokości 14,4 miliona dolarów, o sprzedaż zapachu w ogóle nie musi się martwic. Zapach w dwóch pojemnościach 30 ml. i 75 ml.  będzie kosztował 35 i 60 dolarów.  Oczywiście wszystkie są w limitowanej edycji – co oznacza, że ​​każdy fan Kardashian z pewnością będzie chciał go mieć. WWD prognozuje, że ​​zapach zarobi ponad 10 milionów dolarów i to w niej mniej niż 24 godziny. Na tym Kim nie zamierza poprzestać i już zapowiedziała, że ​​planuje wypuścić pełną linię zapachów, a także korektor i kolejne kosmetyki do makijażu.

Gwiazda nawet traumę potrafi przekuć w sukces!