Hippisi i pustynne klimaty na pokazie kolekcji Roberta Kupisza Lato 2018

Skąd inspiracja pustynią? Według Roberta Kupisza „pustynia to wolność”. Nie ma w niej podziałów, uprzedzeń, ani społecznych norm. Pustynie nie tylko dają nam pełną swobodę, ale pozwalają również cieszyć się naturą, która wciąż nie została dotknięta przez człowieka. Właśnie dlatego ich popularność zwiększa się z roku na rok, a ludzie coraz częściej organizują tam festiwale i artystyczne wydarzenia, które łączą różne kultury czy narodowości. A chyba nic tak dobrze nie wpisuje się w ten klimat jak ruch hippisowki, który narodził się w Stanach Zjednoczonych w latach 60. Łącząc więc te dwa motywy, Kupisz zaprezentował kolekcję, której symbolami są niezależność i tolerancja.

Kobieta, która pojawiła się na wczorajszym wybiegu jest tajemnicza, otwarta na świat i naturę. Nosi zwiewne sukienki z miękkiej bawełny, dżinsowe komplety, lekkie koszule podkreślające jej seksapil w bezpretensjonalny sposób. Nie unika jednak sportowych elementów. W kolekcji Kupisza pojawiły się bowiem welurowe komplety, które uzupełniły lekkie koszule oraz długie bluzy dresowe z charakterystycznym logo. U boku współczesnej hippiski pojawił się outsider, a zarazem szukający przygód nomada, który wybiera luźne konstrukcje, dopasowane kurtki, ale przede wszystkim ceni sobie wygodę.

Cała kolekcja została utrzymana w neutralnych kolorach, czyli beżach, brązach i błękitach, idealnie pasujących do pustynnych klimatów. Nie zabrakło również kolorystycznych akcentów, w tym przypadku w postaci intesywnego turkusu podkreślającego letni klimat kolekcji. Sylwetki uzupełniły sandałki marki Kazar oraz klapki i sneakersy marek adidas oraz Reebok. To jednak nie jedyne dodatki, na które warto było zwrócić uwagę. Na wybiegu mogliśmy zobaczyć premierę kolekcji okularów przeciwsłonecznych zrealizowaną wspólnie z marką Albert I’m Stein, wśród których dominowały kocie oprawki oraz wzory moro w sam raz na słoneczne dni.

Najnowsza kolekcja Kupisza to dowód na to, że projektant doskonale zna swoją markę oraz wie czego odczekują od niego klienci. To ubrania wykonane z lekkich materiałów o luźnych formach, które świetnie sprawdzą się w letnim sezonie. A my nie mamy wątpliwości, że znajdą się w niejednej szafie regularnych festiwalowiczów, dla których wygoda oraz miks stylu boho ze sportowymi elementami to podstawa wakacyjnej garderoby.

Przeczytajcie także

Najlepiej i najgorzej ubrani na pokazie Roberta Kupisza lato 2018