Nieco dłuższy, męski t-shirt po delikatnych zmianach stał się najmodniejszym dodatkiem w Tokio! Przepis? Wystarczy porwać go w kilku miejscach, przybrudzić bambusowym pudrem do twarzy i przy odpowiednim make upie mamy kostium zombie… albo czarownicy, jeśli dodamy do tego miotłę.
Iggy Azaela potrafi się wyróżnić – z taką fryzurą, w spodniach w pepitkę oraz na tle starszego modelu rolls royce’a wygląda niczym nielubiana przez dzieci Cruella de Mon. Nam podobają się dodatki (bransoletka, pasek z kryształkami oraz perły) i ta wyrazista peruka!
Uwielbiacie gwiezdne wojny, a wieczór Halloween zamierzacie spędzić z rodziną? Biała sukienka i zwinięte kucyki po bokach w koła zrobią z ciebie księżniczkę Leię. Znajdź jeszcze rycerzowi Jedi (kolorowy) miecz świetlny, dwa t-shirty bądź swetry w serek oraz pasek, a młodemu Skywalkerowi zorganizuj biały kask i pomarańczowy skafander pilota z kamizelką. Rodzina jak z obrazka!
Jeśli Halloween to dla ciebie idealna okazja by poszaleć z makijażem, to spodoba ci się tegoroczny (bardzo glamour) trend. Poza czarnymi maskami, przerażającymi mumiami czy zombie, równie modne są… jelenie z wielkimi oczami i czarnymi noskami. Nie zapomnij o białych plamkach na twarzy!
Dla tych, którzy Halloween traktują z przymrużeniem oka, również mamy propozycję. Jeśli bardziej niż przebieranki, interesują cię dodatki – kup mroczny naszyjnik, zrób pełny, czarny manicure z białą pajęczynką bądź wybierz t-shirt w tym temacie czy ciekawe buty. Lordsy mile widziane!
Dla fashionistek również znajdzie się opcja. Zamiast być ponętnym kotem czy strasznym zombie, możesz przebrać się za dużą 2.55. Kogo wystraszysz tym przebraniem? Wszystkie miłośniczki luksusowych torebek i akcesoriów! I to jednym zdaniem: „Moja Chanel jest większa, niż twoja”.