To jeden z najbardziej zaskakujących i ekscytujących newsów ostatnich dni. Zdążyliśmy już przyzwyczaić się do egzotycznych i nietypowych lokalizacji, jakie projektanci wybierają na prezentację kolekcji Resort, musimy jednak przyznać, że jedna z najsłynniejszych i najbardziej historycznych budowli Wielkiej Brytanii, bije je wszystkie na głowę.
Gucci dostąpi tym samym zaszczytu bycia pierwszym domem mody w historii, przed którym Opactwo Westminster otworzy swoje wrota. Alessandro Michele, który od kilku sezonów na nowo definiuje styl włoskiej marki, jest zresztą zapalonym anglofilem, a Wielka Brytania także jego domem przez kilka lat. Wszystko wskazuje więc na to, że czerwcowym pokazem projektant spełni jedno ze swoich największych marzeń.
Michele, w rozmowie z „The Telegraph” przyznaje, że wiadomość o tym, że Opactwo Westminsterskie wydało zgodę na zorganizowanie pokazu, była „magiczna”. Katedra, w murach której Gucci zaprezentuje kolekcję Cruise, to przepiękna, gotycka budowla, która liczy sobie prawie 1000 lat. To właśnie po tej stronie opactwa w 1066 roku Wilhelm Zdobywca został koronowany na króla Anglii, to tutaj pochowani są między innymi Karol Darwin i Isaac Newton, w tym miejscu żegnano także tragicznie zmarłą księżną Dianę i wreszcie, niespełna pięć lat temu wiwatowano na cześć Księcia Williama i Kate Middleton.
Nie możemy się doczekać!
